Studia na kierunku zarządzania są dostosowane nawet dla mniej pilnych studentów, z wystarczającą ilością czasu wolnego do pogodzenia z pracą. Perspektywy zawodowe po studiach wydają się być szerokie. Informacje potrzebne do nauki są łatwo dostępne, a wykładowcy są pomocni i elastyczni w podejściu do studentów. Rywalizacja między studentami nie dominuje, co sprzyja dobrej atmosferze.

Nauka skupia się głównie na końcu semestru, często odbywa się prace grupowe i zaliczenia projektami. Jest sporo wolnego czasu, choć w pierwszym roku zajęć jest najwięcej. Uważam, że trudno jest łączyć studia dzienne z pracą ze względu na plan zajęć, który zwykle pozostawia tylko jeden wolny dzień w tygodniu. Atmosfera wśród studentów jest przyjacielska, ludzie wspierają się wzajemnie. Czasami występują problemy z komunikacją z wykładowcami, ale większość z nich jest kompetentna i dostępna. Ogólnie poziom zajęć jest satysfakcjonujący.

Poziom nauczania na moim kierunku oceniam jako średni. Chociaż dostęp do materiałów do nauki jest dobry, niektóre zajęcia są mało angażujące i interesujące. Administracja nie jest może najbardziej ekscytującym kierunkiem, ale uważam, że zajęcia mogłyby być lepiej prowadzone. Atmosfera wśród studentów jest przyjazna, ludzie często są gotowi pomagać sobie nawzajem, chociaż zdarzają się nieprzyjemne sytuacje. Z wykładowcami można się dogadać.

Polecam Wyższą Szkołę Finansów i Zarządzania w Białymstoku. Jestem studentką II roku na kierunku Finanse i Rachunkowość. Ogólna atmosfera nie jest najgorsza. Prowadzący mają różne humory. Często zdarza się, że nie ma z wykładowcą kontaktu i jest problem z wpisaniem ocen. Jednak są też ludzie z powołania, którzy chyba całe swoje życie poświęcili tej uczelni. Zajęcia z tymi osobami są naprawdę rewelacyjne. Panie w dziekanacie sympatyczne, lecz nie zawsze zorientowane. Organizowanych jest wiele szkoleń i eventów. Jedyne co mnie denerwuje to brak wcześniejszej informacji o egzaminach. Wszystko jest na ostatnia chwilę.

zdecydowałem się na kierunek Finanse i Rachunkowość, bo chciałbym w przyszłości założyć własne biuro rachunkowe. Studia są ciekawie zorganizowane. Będziecie mieli grupę przedmiotów podstawowych w tym min. mikroekonomia, prawo, marketing czy zarządzanie, a także grupa przedmiotów do wyboru takich jak rachunkowość podatkowa, systemy kadrowo - płacowe czy autoprezentacja i komunikacja personalna. Widzę, że szkoła jeśli chodzi o program i wykładowców jest dość ogarnięta choć pewne minusy też można znależć. Panie z dziekanatu to takie trochę państwo w państwie, robią co chcą kiedy chcą, a mam wrażenie, że student im trochę przeszkadza. Remont łazienek na uczelni to również nie byłaby zła decyzja. Także podsumowując szkoła ma swoje plusy i minusy, ale moja ogólna ocena jest bardziej na plus.

Jestem studentem 3 roku na wydziale zarządzania i muszę przyznać, że mam mieszane uczucia. Program kształcenie jest w sumie ok. Takich przedmiotów jak ekonomia, rachunkowośc, analiza rynku, marketing, socjologia można się spodziewać. Większość wykładowców w sumie też jest ok. jeśli chodzi o kompetencje. Sporo do życzenia pozostawia jednak organizacja pracy na uczelni. Są wyznaczone godziny konsultacj, dziekanat potwierdza, że godziny są aktualne, a w praktyce okazuje się, że wykładowcy nie ma i nie jest to pojedyncze zdarzenie. Terminy egzaminów podawane są w często w ostatniej chwili. Jest to niedopuszczalne, bowiem ludzie lubią sobie pewne rzeczy zaplanować, niektórzy pracują, wyjeżdżają itd. Trzeba mięć na uwadze fakt, że nie są to darmowe studia. A tam gdzie są usługi płatne pewne standarty obowiązują, szczególnie w dobie Internetu, należy się liczyć z tym, że jeśli studentowi coś będzie nie pasować to opisze problem. Także myślę, że jeśli chce się zdobywac nowych kandydatów i trzeba się przykladać do tego aby obecni byli zadowoleni.