Jest to kierunek medyczny, więc regularnej nauki jest masa, choć wiadomo - są i mniej wymagające przedmioty. Paradoksalnie prowadzący mniej ważne przedmioty wymagają pracochłonnych zaliczeń. Na przykład na higienie i epidemiologii trzeba było streszczać artykuły naukowe. Ćwiczenia były prowadzone w bardzo intensywnym czasie - tuż przed samą sesją. Na uczelni są jednak prowadzący, którzy będą wyrozumiali, ale też tacy, którzy są wypaleni i średnio chce im się prowadzić jakiekolwiek zajęcia. Dla mnie super prowadzona była Anatomia i fizjologia, z kolei na zajęciach w pracowni z podstaw pielęgniarstwa potrzeba trochę szczęścia, żeby dobrze trafić.

Przymierzałam się do tego kierunku już od 2 lat, żaluję że wczesniej go nie rozpoczełam. Troszke przez pandemię, bo wolę spotykać się z ludźmi na Uczelni niż zdalnie. Sam kierunek bardzo ciekawy i przyszłościowy, wiele musisz się nauczyć od postępowania/toku po typowe procedury sądownicze. Jeśli macie głowę na karku to poradzicie sobie. Praktycy są dość sztywni ale to raczej typowe jak dla takich kierunków, współpraca z Klinka Prawa bezcenna. Uskrzydla to że można pomóc innym. Polecam jak najbardziej!

Studiuję tutaj administrację i uważam, że nie mogę narzekać. Uczelnia jest dość nowoczesna, uważam, że w regionie jest to jedna z nowocześniejszych uczelni. Kadra wykładowców to ludzie profesjonalni i mają dość życzliwe podejście do studentów. Jestem zadowolona też z wyboru samego kierunku. Administracja to są może studia na których jest za dużo pamięciówek, zwłaszcza, że przepisy się bardzo często zmieniają. To co się nauczysz na studiach to po studiach będzie już nieaktualne. Ważne jest aby rozumieć sens tego wszystkie, jak to działa, jakie są żródła prawa, procedury itd. Wszystkiego tego spokojnie możesz się tutaj nauczyć. Ja jestem zadowolona.

Jestem na 3 roku KPSW w Bydgoszczy. Studiuję informatykę i jestem zadowolony. Szkoła ma nowoczesny budynek, przyzwoitą bazę sprzętu rotery, switche,. Poziom nauczycieli jest niezły, nie mogę narzekać. Informatyk to zawód którego musisz się nauczyć w praktycę i najlepiej i najskuteczniej nauczysz się go w miejscu pracy. Uczelnia daję Ci jednak jakieś podstawy, daje Ci wiedzę przekrojową. Mam kontakt z informatykami samołukami, którzy nie studiowali i powiem Wam, że to jednak coć innego. To ile wyniesiesz z zajęć to też będzie zależało od Ciebie. Czy chcesz się prześlizgnąć i dostać papierek czy zależy Ci na wiedzy. Wykładowcy są spoko i nie trafiłem na takich którym zależało żeby kogoś szczególnie gnębić. Podsumowując uczelnie oceniam 4 na 5. Nawet zajęcia zdalne są całkiem spoko. A jeśli chodzi o więdzę to mam świadomość tego, że ludzie którzy otrzymają dyplom będą jednak mieli różna wiedzę. To zależy od tego na ile się przykładali.