Gorąco zachęcamy do podzielenia się swoją opinią na temat uczelni Akademia Muzyczna (AM) im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku. Z pewnością będzie ona bardzo pomocna dla Waszych młodszych kolegów rozpoczynających studia wyższe.
studiuje na wydziale instrumentalnym na specjalizacji fortepian. Wcześniej chodziłem do szkoły muzycznej w której dostałem bardzo dobre podstawy. Jestem bardzo zadowolony z dogi jaką wybrałem, bo muzyka to moja pasja. Mam oczywiście pewną wycinkową wiedzę na temat kadry kształcącej tutaj ponieważ jest to duża uczelnia która ma kilka wydziałów a na każdym z nich od kilku do kilkunastu specjalizacji. Ludzie z którymi ja mam kontakt są profesjonalni i pełni pasji. W czasie każdego procesu edukacji zdarzają się kryzysy i słabsze dni, także psychika też jest ważna. Z doświadczeń jakie posiadam uczelnie mogę polecić.
Ja studiuje na tej uczelni na wydziale instrumentalnym. Moim instrumentem wiodącym jest fortepian. Bardzo trudno jest ocenić ta uczelnię jak taką, bo każdy może wynieść stąd swoje indywidualne doświadczenia. Ktoś kto studiuje na innym wydziale wokalistykę, bądź na tym samym wydziale w katedrze instrumentów smyczkowych będzie miał zajęcia trochę z innymi ludźmi. Mi tutaj podoba się, ludzie z którymi mam kontakt to doskonali fachowcy, na pewno nie można im zarzucić, że są niekompetentni. Może wyczuwa się niekiedy pewne animozje miedzy wykładowcami, ale to w wszystko na poziomie humoru i dobrego smaku. Same studia jak się pewnie domyślacie są bardzo trudne i wymagają naprawdę dużo determinacji. Kto co lubi, mi osobiście studia bardzo podobają się choć momentami jest ciężko.
Jestem absolwentką tej uczelni i nie polecam. Studiowałam na wokalistyce. Myślę, że problem polega na tym, że wielu wykładowców na tej uczelni jest trochę sfrustrowanych, że nie zrobili jakiejś większej kariery i postanawia to sobie odbić na studentach. Wielu moich znajomych na tej uczelni nabawiło się nerwicy. Miałam duże oczekiwanie, że dużo się nauczę, ale niestety tak nie było. Perspektywa pracy po uczelniach muzycznych to już zupełnie inny temat. Większość absolwentów nie pracuje w zawodzie, a karierę robią nieliczni. Także drugi raz tej uczelni bym nie wybrała i nikomu bym jej nie poleciła. Słyszałam, że Akademia Muzyczna w Warszawie ma dużo lepszą opinię, ale osobiście nie mam zdania na ten temat.