Gorąco zachęcamy do podzielenia się swoją opinią na temat uczelni Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa (PWSZ) w Koszalinie. Z pewnością będzie ona bardzo pomocna dla Waszych młodszych kolegów rozpoczynających studia wyższe.
Studiowanie na moim kierunku to ogromny skok w porównaniu do nauki w liceum. Zajęcia zaczynają się wcześnie i często kończą się późnym wieczorem. Program jest napięty i zawiera wiele przedmiotów, nie wszystkie jednakowo przydatne. Czas wolny jest dla mnie luksusem, którego niemal nie mam. Mimo że poziom nauczania jest wysoki, to każdy, kto otrzymuje uprawnienia, ma różne doświadczenia zależnie od uczelni. Atmosfera między studentami jest generalnie dobra, staramy się wspierać nawzajem, chociaż relacje z wykładowcami bywają różne.
Jestem studentem kosmetologii i muszę przyznać, że teoretycznej nauki jest tu sporo, może nawet zbyt dużo w porównaniu do zajęć praktycznych, których brakuje. Wykładowcy mają spore wymagania, ale da się z nimi dogadać. Na kierunku czuć pewną rywalizację między studentami. Mam ambiwalentne uczucia co do tego, czy ten kierunek to najlepszy wybór dla przyszłych kosmetologów. Nie mogę porównać go z innymi uczelniami, ale wydaje mi się, że organizacja mogłaby być lepsza.
Studiuję dietetykę na pierwszym roku. Na razie jest dużo przedmiotów ogólnych, potem ma być więcej przedmiotów kierunkowych, zastanawiam się tylko czy dobrze wybrałam kierunek. Myślę, ze perspektywa pracy po kosmetologii może być większa. Obawiam się, że praca w branży dietetycznej szczególnie w małych miejscowościach może nie być taka łatwa do znalezienia. Druga możliwość to jest poszukanie sobie pracy w większym mięście po studiach. Sama uczelnia jest dość kameralna, trudno też mi ją dobrze ocenić w momencie nauki zdalnej. Komunikacja w tej chwili jest dość średnia, kontakt utrudniony. Zobaczymy jak będzie pózniej.
Wybrałem fizjoterapie, bo widzę przyszłość w tym kierunku. Nie wiem jeszcze czy ta przyszłość będzie w kraju czy zagranicą. Uczę się angielskiego i niemieckiego w związku z tym. Początkowo zamierzałem zrobić tylko licencjat, ale okazuję się, ze obecnie aby zostać fizjoterapeutą to trzeba zrobić 5 letnią magisterkę. Trochę długo, ale cóz. Uważam, że materiał jest trochę rozciągnięty i spokojnie można go zrobić w 3 lata. Jest sporo przedmiotów ogólnych. Sama szkoła jest kameralna w końcu to Koszalin a nie Nowy Jork. Jak dla mnie jest ok., ja nie narzekam. Chodż widzę, że sama szkoła nie wystarczy i trzeba się będzie jeszcze sporo doszkolić.