Gorąco zachęcamy do podzielenia się swoją opinią na temat uczelni Uniwersytet Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Z pewnością będzie ona bardzo pomocna dla Waszych młodszych kolegów rozpoczynających studia wyższe.
Uczelnia oferuje solidny poziom edukacji, a sukces zależy od własnego zaangażowania w naukę. Atmosfera na zajęciach jest przyjazna, a nauczyciele, zwłaszcza z zakresu dietetyki, wyróżniają się profesjonalizmem i głębią wiedzy. Istnieje możliwość udziału w pracach badawczych, co jest cennym uzupełnieniem teoretycznych podstaw. Dietetyka to interesujący kierunek z dobrymi perspektywami zawodowymi, chociaż zdania na temat łatwości znalezienia pracy mogą się różnić.
Zmagania z niektórymi przedmiotami okazały się wyzwaniem, szczególnie biochemia była trudna, natomiast chemia okazała się łatwiejsza dla osób z doświadczeniem w biolchemii, chociaż tempo nauki było szybkie. Przedmioty takie jak podstawy makijażu były przyjemne, ale wymagane było nadrobienie wszelkich nieobecności, podobnie jak z kosmetologii. Dla absolwentów biolchemii wiele zajęć było łatwiejszych. Atmosfera wśród rocznika była fantastyczna, z dużym wsparciem między studentkami. Uczelnia ogólnie jest w porządku, mimo że nie wszyscy wykładowcy wyróżniają się kompetencją czy sympatią.
Na pewno fakt studiowania na prywatnej uczelni nie równa się temu, że jest mniej nauki. Dowodem na to są osoby, które nie mogły zdać danego egzaminu z powodu niezaliczonych kolokwiów. Grunt to systematyczna nauka, a wszystko zdacie w pierwszym terminie. Biblioteka jest bardzo dobrze zaopatrzona, więc warto z niej korzystać. Z kolei super praktyką są zajęcia w centrum symulacji medycznej. Dodatkowo działa sporo kół naukowych. Atmosfera jak dla mnie świetna, wszyscy chętnie sobie pomagają. Co do prowadzących - bywa różnie. W kwestii mieszkań ceny są uzależnione głównie od lokalizacji i wyposażenia, aczkolwiek akademiki są tańsze. Moim zdaniem uczelnia kształci na wysokim poziomie.
Nauka na pierwszym roku nie była bardzo ciężka, ale na kilka przedmiotów trzeba uważać i regularnie robić notatki. Z atmosferą jest różnie, zazwyczaj panuje przyjazna atmosfera, a prowadzący, widząc czyjeś zaangażowanie to chcą pomagać. Ceny mieszkań jak wszędzie są wysokie, dlatego warto znaleźć mieszkanie lub pokój niedaleko uczelni. Opcją też jest akademik. Komunikacja okej, pod uczelnią jest przystanek tramwajowy. Ogólnie Kraków jest bardzo pro studenckim miastem, sporo fajnych knajpek, pubów i miejsc, gdzie można spędzić czas podczas okienek czy po zajęciach.
Nauki jest sporo, ale zajęcia są prowadzone w tak kompleksowy sposób, że można mieć dużo czasu wolnego po nich, bez konieczności siedzenia w książkach. O czym warto wspomnieć - książki są dostępne w wersjach pdf, więc nie trzeba ich dźwigać na uczelnię. Na uczelni są fajne koła naukowe, organizowane są warsztaty. Same zajęcia prowadzą bardzo mili i pomocni prowadzący, którzy mają bardzo pro studenckie podejście. Życie w mieście też jest super, komunikacja miejska jest w porządku, jest dużo połączeń autobusowych i tramwajowych. Dla mnie w ogóle Kraków to idealne miejsce dla studentów!
hej, mogę kontakt jakiś do ciebie przez social media? mam parę pytań co do tego kierunku, byłabym mega wdzięczna
Jak dla mnie na architekturze najgorszym przedmiotem było budownictwo. Są to praktyczne studia, na szczęście nie trzeba uczyć się po nocach, a jedyna potrzebna książka to ta do angielskiego. Dużym plusem jest prowadzenie zajęć przez czynnych zawodowo architektów, stąd można zdobyć dużo praktycznych informacji. Jednak zdarzają się prowadzący, którzy średnio przekazują wiedzę. Na szczęście są to zazwyczaj mniej istotne zajęcia, więc zdawalność jest bez problemu. Rozwijać się można też dodatkowo w kole naukowym.prowadzą przedmioty, ale zwykle nie są to bardzo ważne zajęcia i można zdać bez problemu. Co do samej uczelni - jest ona w jednym miejscu, więc nie trzeba jeździć w każdy zakątek Krakowa.
Studia na tym kierunku podjęłam, aby pogłębić swoją wiedzę z zakresu zarządzania. Obecnie pracuję, mam doświadczenie, lecz niestety teoria kuleje. Prowadzący są bardzo sympatyczni, chętnie rozmawiają ze studentami. Atmosfera przyjemna, nauki dużo więcej niż w szkole średniej. Nie trzeba kupować różnych podręczników. Większość publikacji dostępnych jest w uczelnianej bibliotece. Osoby, które chociaż trochę się pouczą, mogą osiągnąć niezłą średnią. A jest to duży krok do otrzymania stypendium rektora.
Jestem absolwentem kierunku Psychologia. Studia wspominam bardzo przyjemnie. Zajęcia były prowadzone w ciekawy sposób. Prowadzący sympatyczni, chociaż zdarzały się osoby całkowicie oderwane od rzeczywistości. Jeśli jednak zdarzały się problematyczne sytuacje zawsze można było się w jakimś stopniu dogadać. Na zaliczenia sporo nauki, dlatego ważna była systematyczność. Osoby, które odkładały wszystko na potem, podczas sesji miały sporo do nadrobienia. Polecam to miejsce. Poznałem tutaj fantastyczne osoby.
przez social media? mam parę pytań co do tego kierunku, byłabym mega wdzięczna
w sumie na studiach mam to czego się spodziewałam bardzo dużo przedmiotów związanych z prawem, prawo konstytucyjne, cywilne, karne, administracyjne. wykładowcy są w miarę spoko i właściwie z każdym idzie się dogadać. Jak się trochę uczysz to zdajesz. Jeżeli chodzi o dziekan to obsługa tam jest poniżej wszelkiej krytyki. Mam wrażenie, że siedzą tam ludzie którzy wszystko mają gdzieś i często nie czuje się tego, że te studia są płatne. Władzę, powinny chyba przewietrzyć trochę zaplecze administracyjne i połowę ludzi powywalać. Uczelnia potrzebuje trochę młodszej świeżej krwi i bardziej prostudenckiego nastawienia, bo jak będzie tak dalej to wróże jej równie pochyłom w kierunku finalnego uroczystego zamknięcia.
Studiuje fizjoterapie na Fryczu. W mojej grupie opinie są dość podzielone. Sale mogły by być trochę lepiej wyposażone w sprzęt bo dobry sprzęt jest nieodzownym elementem fizjoterapii. Jeśli chodzi o poziom wykładowców to z tym też bywa różnie. Część kadry jest bardzo zaangażowana i chciała by przekazać nam dużo wiedzy inni maja trochę stosunek olewaczy. Jeśli chodzi o organizacje pracy na uczelni i działanie dziekanatu to w czasie pandemii jest dość średnio, wcześniej tez rewelacji nie było, bo dziekanat działał w jakiś skrótowych godzinach. Myślę, że szkołą powinna być trochę bardziej prostudencka. Jeśli chodzi o wybór samego kierunku to jestem bardzo zadowolona. Uważam, że jest to kierunek z dużym potencjałem.
Ja studiowałam na Akademii Frycza Modrzewskiego architekturę. Podobało mi się to, że były małe grupy co ułatwia kontakt z wykładowcą. Ogólnie trzeba przyznać, że było tam dużo nauki i ciężko jest się prześliznąć jak ktoś się chce poobijać. Jeżeli bardziej zależy Wam na otrzymaniu papierka to polecam poszukać sobie innego kierunku. Jeżeli nie maż jakiejś większej zajawki na architekturę to lepiej tam nie idz bo nie jest to łatwy kierunek. Bardzo podobały mi się klasy mistrzowskie, wykłady były na wysokim poziomie. Wykłady z wieloma profesorami są atrakcyjne ponieważ nie są to czyści akademiccy teoretycy. Wielu z nich pracuje przy komercyjnych projektach także Ci ludzie są na bieżąco w rynku architektury. Po siedmiu semestrach możesz uzyskać tytuł inżyniera a jeżeli wystarczy Ci konsekwencji to po kolejnych trzech uzyskasz tytuł magistra. Ja wytrwałam do końca i mogę tytułować się Pani magister J. Zadowolona jestem ze swojego wyboru i dzisiaj pracuje w zawodzie. Warto jeszcze dodać, że jest to zawód w którym będziesz musiał się kształcić również po zakończeniu studiów.
Studiuję Krakowskiej Akademii im. A. Frycza Modrzewskiegona już ostatni rok i mogę powiedzieć, że uczelnia na prawdę warta polecenia!! Ja szczerze polecam choć uważam, ze uczelnie niepubliczne to duży wydatek, ale wydaję mi się że warto zainwestować w swój rozwój, nie warto na tym oszczędzać. Poziom nauczania bardzo wysoki. Jak będzie Ci zależało na nauce to możesz dużo osiągnąć.
Hej jest super ! Jak narazie jestem z niej bardzo zadowolona i mam nadzieje ,że tak już zostanie do końca .Na moim kierunku mam bardzo miłych profesorów ,ktorzy rozmawiają śmieją sie a wiec jest świetna atmosfera na wykładach ,ćwiczeniach Teraz mamy sesje wiec jest troche nauki zaliczeń referatów itd ale do ogarniecia Haha jak narazie to wszytko to co juz mielismy zaliczyłam na 5 wiec bardzo pozytywnie .Uczelnia ładna czyściutko dojazdy swietne tramwaj podwiezie Cie pod same drzwi Haha piec kroków i juz jestes wszytkie wydziały budynki masz na miejscu wiec to tez duzy plus . Uczelnia godna polecenia mi sie podoba !
Cześć :) Powiem szczerze, że poziom jest wyższy niż myślałam. Tak jak wszędzie, są przedmioty na których z łatwością można ściągać, a są też takie z którymi niektórzy borykają się 2 lub 3 lata. Na pierwszym roku zarządzania była matematyka i łatwa nie była. Kilka osób do tej pory (aktualnie 3 rok) próbują ja zdać. Podobnie jest z rachunkowością. Po prostu trzeba się sporo uczyć na te ścisłe przedmioty. Ale do przezycia. Czasem jest pod górkę jeśli chodzi o sprawy np w dziekanacie jednak z tego co słyszałam to i tak jest dosyć znośnie biorąc pod uwagę resztę prywatnych jak i publicznych uczelni. Ogólnie rzecz biorąc polecam :)
Cześć. Studiowałam pedagogikę na KA 5 lat. Jakbym miała ocenić "całość" w skali 0-10 to spokojnie dałabym 9:) wykładowcy jak wszędzie różni, ale zazwyczaj pomocni, można było się dogadać, część z nich bardzo kreatywna i prowadząca fajne, praktyczne zajęcia. Kursy zróżnicowane, niektóre certyfikowane. Nie wiem jak jest na innych kierunkach, ale pedagogikę i psychologię mogę spokojnie polecić:) uważam, że uczelnia bardzo dobrze przygotowuje do zawodu i jak tylko ktoś chce się uczyć to tam ma ku temu zielone światło. Powodzenia! Pozdrawiam:)
Były to bardzo ciekawe studnia z wieloma interesującymi wykładami. Kadra wykładowców na wysokim poziomie (duzo kontraktorów z Akademii Ekonomicznej, Tischnera oraz Uniwersytwtów Warszawskich). Dla zainteresowanych znalezieniem pracy w handlu czy eksporcie na pewno kierunek się przyda, osobiscie jednak zwiazałem swoją karierę zawodową z inną branża.
Witam serdecznie, handel zagraniczny był (i wierzę, ze jest) najlepszym kierunkiem w Krakowskiej Akademii. Perspektywy pracy są bardzo duże - od logistyki, przez zarządzanie projektami aż po pracę w instytucjach zwiazanych z Handlem Zagranicznym. Było to na pewno świetne doświadczenie i dobre uzupełnienie jako drugi kierunek studiów.
prosze o info not filologii angielskiej, warunków studiowania, czy trudno się dostać