Gorąco zachęcamy do podzielenia się swoją opinią na temat uczelni Wyższa Szkoła Finansów i Informatyki (WSFI) im. prof. J. Chechlińskiego. Z pewnością będzie ona bardzo pomocna dla Waszych młodszych kolegów rozpoczynających studia wyższe.
Na każdym kierunku pierwszy semestr jest najtrudniejszy – wielu odpada. Głównie dlatego, że semestr wydaje się spokojny, ale wszystko zmienia się w sesji. Trzeba być zdyscyplinowanym. Na finansach i rachunkowości możliwości zawodowe są szerokie, od księgowości po inwestowanie na giełdzie. Polecam ten kierunek i uczelnię za praktyczność. Ale trzeba być wytrwałym
Studia z psychologii w biznesie okazały się niezwykle fascynujące. Program studiów dotyka kwestii takich jak psychologia liderstwa, techniki negocjacyjne, zarządzanie stresem, tworzenie efektywnych zespołów oraz metody rozwiązywania konfliktów. Dużym atutem jest to, że wykładowcy często łączą teorię z praktyką, co sprawia, że zajęcia są interesujące. Wymagania są spore, lecz dla zainteresowanych tematem nauka jest satysfakcjonująca. Klimat na uczelni jest pozytywny, bez większych problemów. Z czystym sumieniem mogę polecić zarówno kierunek, jak i uczelnię.
W szkole wyższej nauki jest mniej niż w liceum, co skutkuje większą ilością czasu wolnego. W pierwszym semestrze dominują przedmioty teoretyczne i podstawowe, podczas gdy drugi semestr obfituje w projekty grupowe, które są czasochłonne. Sesja egzaminacyjna nie jest aż tak stresująca, ale warto zacząć przygotowania wcześniej. Co do wykładowców, są różni - niektórzy bardzo wspierają studentów, inni zaś stwarzają duże trudności. Sukces akademicki zależy głównie od zaangażowania studenta. Zauważyłem, że nie wszyscy wykładowcy dobrze reagują na studentów, którzy próbują się przypochlebiać, a czasem taka postawa może nawet zaszkodzić. Relacje między studentami są generalnie świetne, większość chętnie oferuje pomoc, choć oczywiście zdarzają się osoby, które by chciały, aby innym się nie powodziło.
W porównaniu do szkoły średniej, ilość nauki na studiach wydaje się mniejsza; jeśli ktoś jest sprytny, to może zaliczyć większość przedmiotów bez dużego wysiłku. Pierwszy rok studiów prezentuje mniej ciekawe i wymagające kursy niż kolejne lata. Są tam przedmioty rolnicze, które wydają się niepotrzebne i mogłyby być zastąpione przez coś bardziej przydatnego. Jakość zajęć w dużej mierze zależy od wykładowców, ale większość z nich ma pozytywne nastawienie do studentów i prowadzi zajęcia w interesujący sposób. Studia to fantastyczny czas w życiu; panuje tu świetna atmosfera między studentami, którzy są zawsze gotowi, by wspierać się nawzajem – udzielają rad, dzielą się notatkami, wspólnie przygotowują prezentacje. Do tego dochodzą imprezy trwające do rana i serdeczne relacje między studentami a wykładowcami, przy czym wsparcie ze strony nauczycieli jest bardzo ważne.
Jestem młodym przedsiębiorcą i studentem Zarządzania Małą i Średnią Firmą. Wybrałem tę uczelnię ze względu świetną lokalizację i możliwość zdobycia wiedzy z zakresu przedsiębiorczości. Poza przedmiotami ogólnokierunkowymi i podstawowymi prowadzone są zajęcia , które dotyczą zarządzania produkcją, strategii marketingowych i sprzedażowych oraz prawa. Najbardziej podoba mi się organizacja i zarządzanie przedsiębiorstwem. Wiedza nie tylko teoretyczna, ale również praktyczna przekazana w świetny sposób. Uczelnia spoko, zdarzają się różne sytuacje, lecz wszystko można na spokojnie załatwić. Polecam
Szkoła jest katolicka. Stanowisko dziekana sprawuje ksiądz, ale nie czuje się tego jakoś specjalnie. Koncentracje jest na wiedzy. Atmosfera na uczelni jest bardzo dobra. Wykładowcy bardzo się starają, aby przekazać nam podstawy rachunkowości. Jest trochę też przedmiotów bardziej poszerzających horyzonty niż związanych z wiedzą praktyczną. Mi to nie przeszkadza specjalnie, bo horyzont warto poszerzyć. Mam wrażenie jednak, że przygotowanie do zawodu jest tylko częściowe i dużo będziemy musieli się nauczyć jeszcze w pracy. Ogólnie rzecz biorąc podoba mi się w tej szkole i zadowolona jestem również z wyboru kierunku.
Studiuję na tej uczelni i wybrałem sobie kierunek Menadzer Sprzedaży. Mi to się bardzo podoba i uczelnia mnie nie zawiodła w tym zakresie. Studiuje niestacjonarnie i pracuje. Z mojego punktu widzenia studia nie są jakieś ciężkie. Może dlatego, że interesuje mnie ta tematyka. Jest trochę tematów związanych z psychologią z marketingiem z zarządzaniem. Myśle, że tez trzeba mięć trochę predyspozycję do tego, umieć zjednywać sobie ludzi, przełamywać lody i tak dalej. Jeśli interesuje Was ta tematyka to moim zdaniem uczelnia jest godna polecenia
Zrobiłam licencjat na tej uczelni. Wybrałam kierunek Rachunkowość i Finanse. Sporo przedmiotów ogólnych i póżniej zaczynają się przedmioty kierunkowe. Po licencjacie przeniosłam się na Uniwersytet Łódzki. Trafiłam na pandemię co utrudnia mi porównanie tych uczelni. Na UŁ teraz mam utrudniony kontakt, co wpływa na bardziej negatywna opinię. Myślę, że gdyby zajęcia odbywały się w klasycznym stylu to moja ocena byłaby inna. Poziom kadry na WSFI był zróżnicowany. Niektórych emerytowanych wykładowców spokojne można by wysłać na emeryturę. Jeśli chodzi o przygotowanie do pracy przy prowadzeniu samodzielnego biura księgowego po licencjacie to nie ma na to szans. Muszę jeszcze sporo praktyki zdobyć aby otworzyć własne Biuro.