Decydując się na kierunek lekarski miałam świadomość, że nauki będzie sporo. Na pierwszym roku jednak różnica względem liceum jest gigantyczna. Studenci od razu trafiają na głęboką wodę i są zmuszeni samodzielnie nauczyć się wielu zupełnie nowych zagadnień. Wszystko da się jednak ogarnąć poświęcając odpowiedni czas na naukę. Sama atmosfera na uczelni należy do przyjemnych. Łatwo znaleźć studentów do wspólnej nauki, a także wyjścia wspólnie na imprezę, gdy pojawi się czas wolny. Ogólnie polecam kierunek dla osób, które nie mają problemu z szybką nauką i przede wszystkim są zdyscyplinowani.

Pierwszy semestr to najwięcej przedmiotów, gdyż jest ich około 15. W porównaniu do szkoły średniej nauki jest o wiele więcej, a dodatkowo konieczna jest systematyczna nauka, aby nie pogubić się w materiale. W moim przypadku również plan zajęć na I roku był dziwnie ułożony, gdyż trafiało się wiele długich okienek. Jeżeli chodzi o wykładowców to niektórzy są bardzo pomocni, a inni z kolei wymagają większej samodzielności. Na uczelni nie ma jednak nieprzyjemnej atmosfery i wszyscy starają się siebie wspierać, co ułatwia przejście przez studia.

Jakiś czas temu skończyłam UWM, ale myślę, że moje doświadczenia są nadal aktualne. Uczelnia, jak każda, ma swoje wady, ale jest na całkiem dobrym poziomie. Dużym plusem jest ogromny wybór kierunków, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie. Nic więc dziwnego, że na studia tutaj przyjeżdżają ludzie nawet z drugiego końca kraju. Świetną opcją są studia międzywydziałowe, dzięki którym można studiować na różnych kierunkach i wydziałach, jakie są dostępne na uczelni. Wiele jest stowarzyszeń, kół naukowych i możliwości rozwijania swoich zainteresowań. Sama brałam udział w badaniach naukowych, wykładach otwartych, a także ciekawych wyjazdach studyjnych. Jeśli ktoś myśli o wyjeździe na Erasmusa, również bardzo polecam UWM. Zainteresowanie nie jest tak duże jak na innych uczelniach, a więc o wiele łatwiej jest się dostać. No i na koniec – UWM ma przepiękny kampus uczelniany w lesie nad jeziorem. W takich warunkach aż chce się mieszkać i uczyć. Szczerze polecam Uniwersytet Warmińsko-Mazurski każdemu, kto obecnie zastanawia się nad wyborem uczelni.

Witam. Jeśli chodzi o osobiste wrażenia, to są jak najbardziej pozytywne. Studiuję na wydziale Kształtowania Środowiska i Rolnictwa. Wydział nasz mimo małych rozmiarów (liczba osób) działa prężnie i prawie wszyscy się znają nawzajem, dzięki czemu jest miła atmosfera. Jeśli chodzi o naukę to jest tak jak wszędzie, trzeba się uczyć żeby zaliczyć. Osobiście nigdy nie miałem problemów z wykładowcami, większość jest wyrozumiała. Jeśli chodzi ogólnie o uniwersytet to jest to jedno z najlepszych (dzięki kampusowi i jezioru śmiem twierdzić że najlepsze :p) miejsce do studiowania. W czasie wolnym na studentów czeka wiele atrakcji m. in. wymieniona wcześniej plaża kortowska, kluby i wydarzenia kulturowe tj coolturalny student. Większość wydziałów ma dobre opinie w stosunku do innych uczelni, program nauczania nie odbiega od standardów, a w niektórych przypadkach nawet przewyższa resztę (tj najlepszy w Polsce wydział weterynarii). Z mojego punktu widzenia nie żałuję decyzji o podjęciu studiów w tym miejscu i szczerze polecam ten wybór jeśli ktoś ma wątpliwości.

Uniwersytet Warmińsko Mazurski ma szerokie spektrum możliwości. Wszystko zależy od wyboru kierunku studiów. W ostatnich latach słychać głośno o kierunkach medycznych tegoż alma mater. Osobiście wybrałem socjologię na poziomie licencjata, potem Zarządzanie zasobami ludzkimi na II stopniu, już magisterskim. Jeżeli chodzi chodzi o wykładowcę, na licencjacie wszystkich lubiłem. Zresztą nie wiem jak teraz wygląda sytuacja. To było juz kilka lat temu. Jezeli Jeżeli o magisterium, kadra profesorska jak i zarówno doktorzy nauk, jedni i drudzy byli bardzo kompetentni. Wszystko zależy od osobistych odniesień. UWM ma też zalety same w infrastrukturze. Jest po prostu piekny. Tutaj jest to zależne nie tylko od sytuacji na rynku, ale predyspozycji kandydata. Jeżeli od początku nastawić się na uzyskanie doświadczenia w jakichkolwiek pracach, czyt. udział w kołach naukowych, samorządzie studenckim, drobnych płatnych działaniach UWMu, bo też takie mi sie osobiście trafiły, szansę znalezienia pracy rosną.

Studiowało mi się na UWM'ie fajnie i bezstresowo, ale wiedzę, która jest przydatna w mojej pracy, musiałem zdobyć na własną rękę. Oczywiście wszystko zależy od wydziału, bo z tego, co słyszałem, na biologii jest nielekko, na geodezji też różnie bywa... Zatem - jeśli ktoś uważa, że Olsztyn jest fajnym miastem i chcesz z nim związać swoją przyszłość, a w dodatku nie zależy mu na skończeniu uczelni mega rozpoznawalnej w Polsce - UWM jest dobrym wyborem

Ja na UWM studiowałam dwa kierunki: ochronę środowiska i prawo obecnie jestem na studiach doktoranckich w 2 dyscyplinach: Agronomia i Prawo kawał czasu na UWM już za mną, a obecnie jestem również pracownikiem dziekanatu Jeśli chodzi o studiowanie, na pewno Kortowo jest piękne, ma swój klimat, nie ma drugiego takiego miasteczka w Polsce Ludzie są mili, nigdy nie miałam żadnych problemów z wykładowcami chociaż jak wszędzie są ci łagodniejsi i srodzy, wymagający i mniej wymagający itp Jeśli ktoś chce się czegoś nauczyć to się nauczy bez wątpienia. Mi jest tu dobrze, w końcu tyle lat tu jestem, więc będę polecała każdemu to miejsce, ten Uniwersytet

Zawod w sam sobie calkiem fajny, przynajmniej dla mnie-praca w terenie oraz praca w biurze, nie ma nudy. A co do samego studiowania to jest łatwo, nawet bardzo. Raz na semestr zdarzy sie jakis prowadzacy co wymaga nieco wiecej niz inni, ale wszystko jest tutaj do przejscia, wystarczy odrobine sie zainteresowac i troche sie pouczyc. Nie mam swojego ulubionego wykladowcy, ale z tego co widze to kadra sie zmienia i odchodza stare pryki, a na ich miejsca wskakuja młodzi i pewnie bardziej przyjacielscy wykładowcy. Przy starej kadrze bylo nieco slabo, bo niektorzy traktowali studenta jak jakiegos smiecia np. taki Świątek, który juz w koncu odszedł na emeryturę:) Tak czy siak kazde studia sa do przejścia i ogarnięcia, gorzej jest z praca po niektorych studiach. Po takiej geodezji jest jej bardzo malo, a jesli jest to zazwyczaj jest to praca tylko dla chłopaków w terenie do kopania granicznikoe.. kierunek ciekawy i fajny, ale przyszlosc po nim jest tragiczna

Zaletą uczelni jest przede wszystkim Rektor i kampus. Prof. Ryszard Górecki świetnie zarządza całym Uniwersytetem. Jest bardzo pomocny i naprawdę dba o interesy studenta. Kampus jest bardzo duży, jest na nim wszystko co może budzić obiekt zainteresowania. Każdy znajdzie coś dla siebie. Poszczególne wydziały organizują różnego rodzaju koła naukowe, na których można pogłębiać swoją wiedzę i zainteresowania. Kadra- no cóż. UWM stawia na młodych. Coraz więcej doktorantów bierze udział w wykładaniu przedmiotów. Jednak jest też dużo znanych doktorów i profesorów od których można czerpać wiedzę.Nie wiem jak jest z kwestią praktyk studenckich, na chwilę obecną mnie to nie dotyczy. O wadach nie piszę, bo dla mnie UWM jest bardzo dobrą uczelnią, trzyma wysoki poziom. Ze względu na wiek jest niedoceniana w Polsce. No i ostatnią, chyba najfajniejszą dla studentów zaletą jest Kortowiada, czyli 5-dniowe juwenalia studenckie na terenie miasteczka akademickiego.

Studia na uniwersytecie wspominam bardzo dobrze, mój kierunek to nauki o rodzinie, jeżeli chodzi o pracę znalezienie jej jest dość ciężkie jeżeli nie ma się doświadczenia. Najlepiej wspominam psychologię rodziny i psychologię ogólną. W tym momencie zaczęłam drugi kierunek jakim jest bezpieczeństwo wewnętrzne. Mam nadzieje że też będę to dobrze wspominać.