Nauki jest faktycznie o wiele więcej niż w szkole średniej, ale jest to chyba standardowe dla większości uczelni. Jeżeli chodzi o przedmioty to szczególnie anatomia stwarza duże problemy, gdyż jest na takim samym poziomie, jak na stricte medycznych kierunkach. Sami wykładowcy są wymagający, ale jednocześnie odnoszą się do studentów z bardzo dużym szacunkiem. Sprawia to, że atmosfera na uczelni jest bardzo pozytywna i każdy może poczuć się komfortowo. Zdecydowanie polecam ten kierunek wszystkim, którzy są zainteresowani kosmetologią.

Sam początek studiów to dużo nauki teoretycznej. Dodatkowo należy być gotowym na to, że na początku prowadzonych jest wiele przedmiotów, które nie są ściśle związane z kierunkiem. W miarę postępów program się jednak zmienia i pojawia się coraz więcej zajęć praktycznych. Dodatkowo na plus działa fakt, że wykładowcy są bardzo pomocni i starają się w możliwie najlepszy sposób przekazywać całą swoją wiedzę. Studenci na fizjoterapii są bardzo w porządku i każdy jest dla każdego uprzejmy i pomocny. Bardzo łatwo również o wspólne wyjścia i integrację.

Jestem studentką pielęgniarstwa niestacjonarnie na II roku. W pierwszych dwóch semestrach było bardzo dużo przedmiotów ogólnych, jak promocja zdrowia, radiologia, biochemia. Teraz jest bardziej kierunkowo, najbardziej podoba mi się przedmiot Rehabilitacja i pielęgnowanie osób niepełnosprawnych. Uczelnia bardzo fajna, ludzie sympatyczni, życzliwi. Jestem zadowolona z mojego wyboru, jednak decydując się na studia zaoczne wolałabym, aby wszystkie zajęcia odbywały się wyłącznie w weekendy. Niestety uczelnia organizuje również wykłady i ćwiczenia w czwartki i piątki, a soboty i niedziele są wolne. Nie jest to zbyt komfortowe, szczególnie, gdy w tygodniu się pracuje. Jednak zajęcia są bardzo interesujące.

Jestem tegoroczna absolwentką na wydziale Nauk Prawnych i Społecznych. Uczelnię wspominam bardzo dobrze, bywały różne zawirowania, lecz z perspektywy czasu wcale nie było tak źle. Zdarzały się lepsze i gorsze dni, opóźnienia, odwołane zajęcia czy braki wpisu w WD. Wtedy było to denerwujące i pełne stresu, lecz dziś się z tego śmieję i miło wspominam zarówno prowadzących jak i osoby, z którymi studiowałam. Dzięki różnym sytuacjom nauczyłam się samodzielności i wiem, że najważniejsze to liczyć na siebie. Polecam to miejsce, atmosfera fantastyczna. Nigdzie nie ma idealnie, nawet na ANS w Poznaniu.

Polecam kosmetologię. Jestem na 2 roku i serdecznie polecam. Myślałam, że będzie jak na każdej prywatnej uczelni płacisz to zdajesz, ale trzeba się postarać. Organizacyjnie jak wszędzie, może być lepiej. Kierunek jest fajnie zorganizowany, dużo przekazywanej wiedzy i mnóstwo praktycznych zajęć. Szkoda, że przez wirusa zajęca są tylko zdalne. Ale jakbym miała wybierać studia jeszcze raz, to na pewno wybrałabym WSPiA