Hej! Jeśli myślisz o Collegium Balticum w Szczecinie, to mogę ci trochę opowiedzieć, jak to wygląda z rekrutacją. Generalnie, jak na większości uczelni, musisz mieć zdany egzamin maturalny. To jest podstawa. Potem już wszystko zależy od kierunku, który cię interesuje.

Z tego co wiem, nie wymagają jakichś super wysokich wyników, ale wiadomo, im lepsza matura, tym masz większe szanse. Na niektórych kierunkach mogą być dodatkowe rozmowy kwalifikacyjne albo testy, zwłaszcza jeśli to coś bardziej specjalistycznego.

Studenci często mówią, że atmosfera na uczelni jest bardzo przyjazna, więc sam proces rekrutacji też nie jest zbyt skomplikowany czy stresujący. Ważne, żeby być na bieżąco z terminami i dokumentami do złożenia. To standard, ale warto o tym pamiętać, żeby się nie spóźnić.

Jasne, da się połączyć studia stacjonarne z pracą na Collegium Balticum! Zajęcia są zazwyczaj rozłożone tak, że masz sporo luzu na ogarnięcie czegoś dodatkowego. Wiele osób tak robi. Trzeba po prostu dobrze planować czas, ale to spokojnie do ogarnięcia. Sam tak robiłem i wszystko grało!

Z moich doświadczeń wynika, że dyplom z Collegium Balticum Akademii Nauk Stosowanych w Szczecinie jest całkiem nieźle odbierany na rynku pracy. Wiele osób, które kończyły tutaj różne kierunki, nie miało większych problemów ze znalezieniem fajnej roboty. Uczelnia stawia na praktyczne podejście, co w oczach pracodawców jest na plus, bo wiadomo, że umiesz coś więcej, niż tylko teorię z książek. No i sama lokalizacja w Szczecinie też daje pewne plusy - to miasto rozwija się szybko, a firm, które potrzebują nowych ludzi, nie brakuje. Pracodawcy często doceniają też otwartość naszych uczelni na współpracę z branżą. Więc, jeśli tylko masz ochotę i zapał do pracy, to papierek stamtąd z pewnością otworzy przed Tobą kilka drzwi.