W pierwszym roku studiów jest naprawdę dużo nauki, prawie jak w ostatniej klasie liceum, ale materiał jest bardziej skoncentrowany na konkretnych tematach. Czasu wolnego jest niewiele, bo zajęcia trwają do późna, i po powrocie do domu ciężko mi się zmotywować do robienia czegokolwiek innego. Nie potrzebuję nawet kupować książek, bo dostaję mnóstwo materiałów w formie plików PDF i prezentacji od wykładowców. Większość z nich jest naprawdę w porządku, chociaż zdarzają się mniej przyjemni. Na szczęście, rzadko mam z nimi do czynienia. Co mi się podoba, to że niektórzy tłumaczą trudne kwestie w bardzo prosty sposób, co ułatwia zrozumienie. Ogólnie uczelnia jest dla mnie OK.

Studiuję informatykę na te uczelni i jestem bardzo zadowolony. Wykładowcy rzecz jasna sa różni, to nie jest tak, że wszyscy są znakomici. Sa jednak tacy ludzie jak Pan dr Daniel Król, który uczył podstaw programowania, czy Pani Ewa Cygan która matematyki jest w stanie nauczyć każdego. Trzeba tez przyznać, że te studia nie należą do najłatwiejszych. Nie jest łatwo przejść przez elektronikę. Wykładowca od elektroniki to też nie była moja ulubiona postać na uczelni. Preferował ludzi którzy skończyli technikum elektroniczne. Algorytmy to kolejny temat, który mógł sprawiać trudności. Na dalszych latach traficie na wykładowców, którzy również starają się być na czasie. Program jest aktualizowany stale. Sale są dobrze wyposażone. Uczelnia posiada salę z komputerami firmy Apple. Z czystym sumieniem mogę polecic kierunek informatyka na tej uczelni