Gorąco zachęcamy do podzielenia się swoją opinią na temat uczelni Uniwersytet Mikołaja Kopernika (UMK) w Toruniu. Z pewnością będzie ona bardzo pomocna dla Waszych młodszych kolegów rozpoczynających studia wyższe.
Obecnie jestem studentką III roku na kierunku lekarskim. Pierwszy rok był naprawdę wymagający. Bardzo dużo nauki, brak czasu na przyjemności. Praktycznie nauka non stok. W sesji aż 15 egzaminów. Ogólnie ciężko. Kierunek dla wytrwałych. Uczelnia oferuje wiele możliwości rozwoju. Dostęp do elektronicznej biblioteki, gdzie zawsze można trafić na potrzebną pozycję. Na uczelni znajdują się liczne koła naukowe. Prowadzący sympatyczni. Chętnie współpracują ze studentami. Chociaż zdarzają się wyjątki. Studenci niezbyt zgrani. Każdy walczy o swoje. Nie mam tutaj zbyt wielu przyjaciół.
Osoby, które liczą na typowo studencie życie mogą się nieźle zdziwić. Kierunek jest dość wymagający. Nauki dużo, lecz porównywalnie do liceum. Osoby, które dobrze zorganizują sobie czas, znajdą wolną chwilę również na przyjemności. Przedmioty typowo kierunkowe, chociaż bywają też typowe zapychacze. Zajęcia raczej skumulowane. Wykładowcy ok. Studenci mało zorganizowani. Raczej tworzą się niewielkie grupki. Brak ogólnej integracji. Wynajem pokoju w Toruniu nie jest tani. Miasto przyjazne. Komunikacja przyjazna.
Kierunek lekarski to przyszłość. Studia wybrałem z własnej pasji. Ogólnie jestem zadowolony. Nauki jest bardzo dużo, lecz tego można było się spodziewać. Prowadzący różni. Jedni prowadzą zajęcia w sposób bardzo interesujący, inni przynudzają. Zgadzam się z większością opinii, że faktycznie do nauki trzeba się przyłożyć. Wykładowcy raczej przyjaźnie nastawieni, chociaż są też tacy, którzy chcą pokazać, że są kimś. Ogólna atmosfera na uczelni fantastyczna. Typowo studencka, lecz na kierunku, w grupie bywa czasem średnio. Raczej typowy wyścig szczurów. Ale trzeba to przetrwać. Polecam
Patrząc z ogólnej perspektywy trzech pierwszych lat. Najtrudniejszy był pierwszy rok. Jest to typowy czas przesiewowy, gdzie uczelnia chce przeprowadzić ogólną selekcję. Uczelnia daje wiele możliwości rozwoju, lecz nic nie przychodzi zbyt łatwo. Trzeba samemu trochę chęci i pracy. Ogólnie atmosfera na uczelni jest kiepska. Typowy wyścig szczurów, lecz można znaleźć tutaj również świetnych przyjaciół. Akademik ok. Niezbyt nowoczesny, ale da się przetrwać. Toruń to fantastyczne miasto. Można tutaj wiele. Polecam
Studiuję mi się bardzo dobrze,bardzo fajne miejsce,atmosfera,ludzie,dużo możliwości spędzania czasu poza zajęciami,imprezy,kolka zainteresowań,polecam gorąco.Z minusów tylko jeszcze niestety istniejąca straż uniwersytecka.Osoby niemiłe,aroganckie,ściemniające po kątach z telefonami w ręku,albo siedzące na uboczu,WOGOLE nie zainteresowane wykroczeniami dookoła,lub odwracające głowę w drugą stronę na widok osoby niewłaściwie zachowującej się.Szczegolnie jeden,głupio mądry egzemplarz.Poza tym wszystko super.
Hej, chciałabym zapytać czy jest tutaj ktoś kto studiował na wydziale Matematyki. Chciałabym tam studiować, ale potrzebuję jakiejś opinii na ten temat. Chciałabym iść bardziej w kierunku nauczyciela i nie wiem, który kierunek wybrać : matematyka, matematyka i ekonomia, matematyka stosowana. Jednocześnie nie chciałabym się zamykać tylko na drogę nauczycielską.
Byłem laureatem olimpiady przedmiotowej, więc mogłem wybierać spośród wielu uniwersytetów, postawiłem jednak świadomie na UMK w Toruniu i absolutnie nie żałuję tej decyzji. Jest to uczelnia z tradycjami, bogatą historią, świetną renomą i oczywiście sporą ofertą kształcenia. Sam zdecydowałem się na studia na Wydziale Pedagogicznym, który jest co prawda oblegany przez płeć piękną, ale mężczyzna również może się w nim odnaleźć. Studia nie są proste – od początku sporo jest nauki, dużo przedmiotów teoretycznych, które trzeba po prostu wykuć. Jednak, wbrew pozorom, trzeba naprawdę mocno się przyłożyć, żeby ze studiów wylecieć. Wykładowcy są przyjaźni i jak ktoś ma jakiekolwiek problemy, zawsze idą na rękę. Ogólnie polecam UMK bez względu na kierunek – lepszej uczelni w okolicy na pewno nie znajdziecie.
Prawo na UMK studiuje się dobrze, choć nie jest to najłatwiejszy kierunek studiów. Wykładowcy podchodzą poważnie do tego, co robią. Szczerze polecam, ale z góry uprzedzam, że łatwo nie będzie ! Specyfika kierunku i uczelni, która należy do grona najlepszych w kraju sprawia, że studiowanie prawa wymaga sporego wysiłku. Jedyne do czego można się przyczepić to ograniczenie liczby godzin dydaktycznych w nowym programie studiów, zwłaszcza z takich przedmiotów jak prawo karne, administracyjne i cywilne. Ale może kiedyś się to zmieni. Stąd 4 gwiazdki, bo uważam, że powinno być tych godzin trochę więcej. Poza tym wszystko ok.
Na wydziale zarządzania możecie wybrać sobie kilka modułów. Ja wybrałem Marketing bo z tym tematem wiąże swoja przyszłość. Studia są w porządku i wiele na nich się można nauczyć. Dają taki ogólny pogląd na temat marketingu. Jak wiadomo jest to jednak bardzo rozległa wiedza i widzę, że sporo rzeczy trzeba się będzie samemu nauczyć. Podsumowując ogólnie studia mi się podobają, choć pozostawiają sporo niedosytu. Moją przyszłość wiąże z agencją reklamową. Samo miast niewątpliwie ma dużo uroku.
Studiowałem germanistykę na UMK, kierunek był bardzo oblegany bowiem było ok. 10 kandydatów na miejsce. Z tego co mi wiadomo ten kierunek cieszył się bardzo dobra opinią. Powiem tak, że nie były to jakieś lekkie studia dla moich znajomych z roku. Roboty było bardzo dużo szczególnie na pierwszych trzech latach. Z mojej perspektywy nie było żadnej szansy na drugi fakultet ponieważ bym się fizycznie nie wyrobił. Myślałem bardziej o tym, żeby nie podzielić losu 30 % moich kolegów i koleżanek z roku którzy odpadli. Szczerze powiem, ze większość z nich odpadło na własną prośbę. Wykładowcy nie przepuszczają na egzaminach na ładne oczy ani dlatego, że ktoś łaskawie przyszedł na egzamin. Większość osób również nie pracowała w czasie studiów, z wyjątkiem prac dorywczych, bo przynajmniej na germanistyce ciężko jest pogodzić pracę ze studiami. Jeśli chodzi o perpektywy pracy to nie powinno być z tym większego problemu. Nie musicie być tłumaczem ani nauczycielem w szkole. Ja pracuje w firmie w której wykorzystuje się jezyk niemiecki. Biorąc pod uwagę, że z Niemcami mam dość duże obroty handlowe to myślę, że znajomość tego języka zawsze będziecie mogli wykorzystać. Reasumując smiało mogę powiedzieć, że jestem dumnym absolwentem germanistyki na UMK
Ja studiuję historię na UMK. Zajęcia do momentu pandemii oczywiście odbywały się nowym budynku Collegium Humanisticum. Studiuje mi się tutaj bez większego napiecia, atmosfera wśród studentów jest dobra nie wyczuwam jakiejś niezdrowej rywalizacji. Profesorowie na uczelni są na prawde super. Niesamowita róznica miedzy liceum a uczelnią wyższą. Większość wykładowców pochodzi do studenta z dużym szacunkiem. Widać że to są ludzie na poziomie. Jeśli chodzi o wybór kierunku to ja mam zacięcie humanistyczne i ta tematyka mnie bardzo interesuje. Ważne jest, żeby wybrać kierunek studiów z tym co kogoś faktycznie interesuje, wtedy się nie męczysz. Jeśli chodzi o perspektywy pracy to myślę, że nie będę się tak kurczowo trzymał zawodu historyka. Zależy mi na tym żeby mieć szersze horyzonty widzenia świata. Jestem teraz na 4 roku, także mam jeszcze chwilę na rozejrzeniu się na rynku. Podsumowując uczelnię spokojnie polecam. A nowa siedziba Collegium Humanisticum Was nie zawiedzie. Na zakończenie powiem, ze nie przepadam za studiowaniem on – line. Nie będę się rozpisywał o wszystkich wadach związanych z tym typem edukacji. Mam po prostu nadzieję, że od nowego roku wrócimy do edukacji klasycznej. Samo miasto jest znakomite, nie jest to może jakaś wielka metropolia, rzecz jasna, ale ten kto był wie że Toruń swój urok ma.
Jestem na 3 roku biotechnologii - czyli zaraz koniec. Uważam, że dobrze wybrałam kierunek studiów i miasto. Nie żałuję. Prowadzący, a przynajmniej większość z nich przedstawiają swoje przedmioty z jawną pasją i potrafią zainteresować studentów. Chodzę na wszystkie wykłady...noo, chyba, że są zbyt wcześnie, to zdarza się ominąć. Pierwszy rok jest najcięższy, fizyka, matematyka, to niezły skok, w stosunku tego, co było w liceum. Da się to jednak przetrwać! Gdy były jeszcze zajęcia stacjonarne, to bardzo sobie ceniłam laboratoria. Lockdown odebrał tym studiom niesamowicie dużo, niestety. W każdym razie tak, ja polecam jak najbardziej. Warto.
W Toruniu studiowało mi się wspaniale. Jest to idealne miasto na studia dzienne, wiele miejsc żeby powłóczyć się z książką lub wyjść wieczorem z przyjaciółmi, same miłe wspomnienia. Perspektywy znalezienia pracy myślę ze są duże , jednakże tu wchodzi jeszcze wiele innych czynników. Ja np. nie pracuję w swoim zawodzie, ale znajomość języka przydaje mi się na co dzień i nie mogłabym powiedzieć, że studiowanie na filologii było niepotrzebne, wręcz przeciwnie.
obecnie jestem na II roku archeologii UMK i jestem na prawdę zadowolona z uczelni i przede wszystkim z samego kierunku.... Uczelnia na wysokim poziomie, wykładowcy z pasją, ciekawe oferty praktyk na letnie wykopaliska... Jeśli chodzi o pracę po tych studiach, archeolodzy zawsze są gdzieś potrzebni - jak nie w Polsce to gdzieś za granicą, więc z pracą nie powinno być źle. :D Dodatkowo można też zajmować się konserwacją zabytków jeśli wybierze się związany z tym moduł kształcenia :D
Na UMK studiuje mi się dobrze, oczywiście są przedmioty na których się chce siedzieć i takie gdzie ciężko wysiedzieć. Zalety to duża możliwość rozwoju. Są różne koła, imprezy, szkolenia, warsztaty na które warto chodzić.Z wad to chyba to, że słaby przekaz informacji jest. Informacje nie są przekazywane z jakimś dużym wyprzedzeniem tylko kilka dni przed wydarzeniem
ogólnie uczelnia fajna ja jestem na wydziale sztuk pięknych na Grafice wiec jest to dość specyficzny wydział i jeśli miałabym polecić to jak najbardziej bo na moim wydziale podchodzi się bardzo indywidualnie do każdego. Pomagają, tłumaczą. Nie zaobserwowałam, że komuś utrudniali zaliczenia albo coś w ten deseń. Dużo się dzieje przede wszystkim jeśli chodzi o studenckie inicjatywy a Toruń jest typowo studenckim miastem i prawie wszystko jest pod nich dostosowane :-= jeśli chodzi o przedmioty to historia sztuki chyba bo trzeba zakuć sporo materiału. U mnie odpadły dwie osoby z czego jedna sama zrezygnowała. Ale to zależy od kierunku bo np na socjologii jak słyszałam od znajomych którzy na niej byli to tam jest ostry przesiew. Co drugi dzień jakieś zadania mini kolokwia i np jak na pierwszym roku było 60 osób to pózniej zostało z dwadzieścia pare.dziekanaty ogólnie działają sprawnie. Stypendia są całkiem przyzowite- trochę się pożyje za te pieniądze.
Ja obecnie studiuje na drugim roku matematyki i ekonomii :-) i jestem bardzo zadowolona z wyboru, szczerze to na początku miałam wątpliwości ale teraz wiem że dobrze zrobiłam :-)a UMK jest świetne, większość wydziałów w jednym miejscu, a Toruń jest piękny i idealnej wielkości, ja tyle duży żeby dużo się działo nie na tyle duży żeby przytłaczać ;-) Jak dla mnie najcięższa była informatyka, nienawidziłam jej i męczyłam się cały rok, ale wytrwałam i mogę cieszyć się kolejną sesją do przodu. Dziekant całkiem sprawnie działa, czasem jakieś zgrzyty ale nie wielkie ;-)Ogólnie to jest tak, że nawet jak ci się wydaje że jest ciężko to i tak wszystko się da w końcu zaliczyć, jak nie w pierwszym terminie to w drugim a jak nie to na poprawce :-D
Generalnie nie mogę powiedzieć o tej uczelni złego słowa, polecam, fajni ludzie, dobrej klasy grono profesorskie - większość to ludzie z pasją. Często chodziłem na wykłady, bo były naprawdę interesujące, miłe panie w dziekanacie, wszystkie formalności można naprawde załatwić bez problemów, w przyjaznej atmosferze (a to rzadkość, wierzcie mi!). Jest dobrze! Jeśli ktoś patrzy na to, żeby mieć dobrze płatną, ciekawą pracę po studiach, to jak najbardziej powinien rozważyć Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu. A poza tym sam Toruń to piękne miasto, życie studenckie kwitnie, zawsze jest co robić wieczorami.
Studiuje chemie na umk i bardzo polecam! Pierwszy rok jest najgorszy bo jest fizyka , matma gdzie dla wiekszości jest to duży skok (poniewaz w LO mieli tylko podstawki). Nie spotkałem się jeszcze z wykładami z którymi nie można się dogadać . Na pewno trzeba mieć dużo mobilizacji bo trzeba dużo pracować samemu w domu. Organizacja zajęć tez jest spoko, nie ma problemu ze zmianą zajęć, czy zamianami jak komuś pasuje. Jestem zadowolony z wyboru studiów!
Studiuję na UMK tylko i wyłącznie dlatego, że nie udało mi się dostać na UW na matematykę i ekonomię, a tu w Toruniu był jeszcze taki kierunek. Nie jest zła ta uczelnia. Mam zajęcia na dwóch wydziałach i na wydziale matmy wykładowcy ( przynajmniej ci z którymi miałam ) są naprawdę w porządku. Zależy im na studentach, pomagają i dają szansę, ale może też dlatego, że na moim kierunku zostało 15 osób. Na wydziale ekonomii według mnie są gorsi wykładowcy ( egzamin jako loteria mówi samo za siebie ) ale jest kilka fajnych profesorów którzy prowadzą wykłady naprawdę ciekawie, że aż chciało mi się chodzić. A to coś oznacza, bo na tym wydziale rzadko kiedy na coś chodziłam. Są lepsze uczelnie w Polsce, ale ta jest mimo wszystko okej. Zanim wybierze się kierunek studiów polecam sprawdzic ranking najlepszych uczelni z dziedziny którą się interesujecie.
Witam wszystkich! Obecnie już zakończyła studia. ja byłam na kierunku Bezpieczeństwo Wewnętrzne na Wpism. Nasz wydział był całkiem w porządku. Fajni wykładowcy :-) Ogólnie wykładowcy wszędzie są różni, jak to ludzie, ale uczelnia sporo oferuje. Trzeba jednak dobrze zapoznać się z tym co chce się później robić, trzeba mądrze wybrać, bo są niestety kierunki, które wiele nie oferują. Trzeba też pamiętać, że mimo że w Toruniu kampus znajduje się na Gagarina to wiele wydziałów jest rozproszona po całym mieście, a zajęcia czasami odbywają się w zupełnie innym miejscu niż macierzysty wydział.Zawsze też odnosiłam wrażenie że wpism jest bardzo luzackim wydzialem ;-) Co do przedmiotów to zależy na kogo się trafi .Ciężka była filozofia, bo była ustna i z profesorem, który wymagał życiorysu filozofa na pamięć :/Ale co roku raczej się zmienia wykładowca !Trudne są przedmioty prawnicze, bo faktycznie wymagana jest znajomość konkretnego kodeksu, ale wykładowcy zazwyczaj się przykładają i jak jesteś na wykładach i ćwiczeniach to sporo idzie zapamiętać ;-). Tak w skrócie wszystko zależy od wykładowcy. Są tacy co sporo wymagają, a są tacy bardzo lajtowi jak na przykład Tomaszewski :-). Najgorszy moim zdaniem jest Siemiątkowski, bo wszystko zależy od humoru.
studiowałam na UMK 2 kierunki- filologię angielską i stosunki międzynarodowe. Oba kierunki w mojej ocenie dobrze zorganizowane i prowadzone.Zaznaczam że skończyłam studia kilkanaście lat temu więc pewnie sporo się zmieniło, za moich czasów SM były na Wydziale Historii, teraz jest Wydział Politologii i Studiów Międzynarodowych.Kadra bardzo fajna, doświadczona.Ja polecam.
Jestem na kierunku Zarządzania, prawie co tydzień na wydziale są akcje rożnego rodzaju, przyjeżdzają firmy, udzielają informacje na różne tematy, ostatnio byłam na spotkaniu z przedstawicielem z firmy Atos, na 2 roku teraz mam projekty, co jest dużym plusem. Są także kola giełdowe. Hm, co do wykładowców, według mnie wszyscy są bardzo mili, uwielbiałam wykłady Pani Iwony Escher, zajęcia z Panią Ewą Wędrowską, Panem Dawidem Szostkiem, Panem Dariuszem Piotrowskim, w tym semestrze jest dużo ciekawych zajęć, już mam ulubione przedmioty i ulubionych prowadzących. Jest możliwość wyjazdu na Erasmus, i jeszcze dużo ciekawych rzeczy. Jezeli chodzi o wady, jest tak ze musisz mieć jakieś dodatkowe punkty ecst i trzeba zapisywać się na przedmioty ogolnouniwersyteckie (na każdym kierunku to jest różnie). No i ciężko znaleźć jakiś ciekawy wykład żeby i godziny pasowały i punkty, a jeżeli nawet znajdziesz to może już nie być tam miejsca (reguła kto pierwszy ten lepszy). Plus jeszcze jestem obcokrajowcem wiec takie organizacyjne pytania niekiedy dość ciężkie dla mnie. Na 1 roku jak przyjechałam, prawie codziennie pierwsze 2 tygodnie chodziłam do rektoratu i dziekanatu. Ale wszyscy pomogają wiec to nie jest jakiś minus
Studiowałam 5 lat na UMK i mogę śmiało polecić ją wszystkim, którzy wybierają się na studia w Toruniu! Atmosfera sprzyja przyswajaniu wiedzy, a wykładowcy są tacy.. ludzcy. Wiadomo, trzeba się uczyć, ale jeśli są jakieś problemy to nauczyciele idą na rękę. W dziekanacie też wszystko bez problemu można załatwić :)
Studiowałam Prawo na UMK i bardzo dobrze wspominam ten czas. Tak dobrze, że wracam po 9 latach wracam na studia podyplomowe do mojej Alma Mater. Polecam gorąco każdemu UMK!
15 marca w Auli UMK na maturzystów z całego regionu czekać będą przedstawiciele Uniwersytetu Mikołaja Kopernika oraz kilkunastu innych publicznych szkół wyższych z całej Polski, którzy zaprezentują ofertę dydaktyczną swoich uczelni. Każdego roku targi odwiedza kilka tysięcy osób.Z pewnością warto wybrać się na XXIII Targi Ofert Edukacji Akademickiej PROMOCJA EDUKACYJNA 2016, podczas któryc [..]
Zobacz więcej25 i 26 marca br. w Auli Uniwersytetu Mikołaja Kopernika odbyły się XXII Ogólnopolskie Targi Ofert Edukacji Akademickiej PROMOCJA EDUKACYJNA 2015. Na maturzystów czekali przedstawiciele Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, a także kilkunastu innych publicznych uczelni wyższych z całej Polski.Wśród nich znalazły się między innymi uczelnie z Gdańska, Gdyni, Warszawy, Łodzi, Poznania, Wrocławia, Olsz [..]
Zobacz więcej25 i 26 marca w Auli UMK na maturzystów z całego regionu czekać będą przedstawiciele Uniwersytetu Mikołaja Kopernika oraz kilkunastu innych publicznych szkół wyższych z całej Polski, którzy zaprezentują ofertę dydaktyczną swoich uczelni. Każdego roku targi odwiedza kilkanaście tysięcy osób.Z pewnością warto wybrać się na XXII Targi Ofert Edukacji Akademickiej PROMOCJA EDUKACYJNA 2015, podc [..]
Zobacz więcej
Zgadzam sie