Bitcoin to waluta niezależna od jakiejkolwiek instytucji centralnej, oparta na najwyższych technikach kryptograficznych. Dlatego też jest uważana za najbardziej bezpieczną na świecie – nie można jej sfałszować, dodrukować czy zablokować.
Jak usprawnić prawo, aby przygotować się na nadchodzącą rewolucję cyfrową? Co zrobić, żeby innowacyjne firmy mogły się jak najszybciej rozwijać? To tylko niektóre kwestie, na które będą szukać odpowiedzi prawnicy i eksperci technologii blockchain podczas konferencji „Prawne uregulowania technologii blockchain i kryptowalut na świecie” organizowanej 25 maja na Uczelni Łazarskiego. Udział w konferencji jest otwarty. Organizatorem jest Centrum Technologii Blockchain Uczelni Łazarskiego działające pod patronatem Ministerstwa Cyfryzacji. Bilon, banknot czy bitcoin?Rewolucja informacyjna znacznie zdynamizowała zachodzące wokół nas zmiany. Również w sferze pieniędzy. Jednym z jej produktów są tzw. kryptowaluty. Nie są one emitowane przez banki centralne ani uznawane za pełnoprawny pieniądz przez zdecydowaną część państw. Lecz to się zmienia i coraz więcej podmiotów nimi obraca, inwestuje w nie, a także dopuszcza je na równi z pieniądzem tradycyjnym. Nawet niektóre kraje zastanawiają się już nad wprowadzeniem podobnych rozwiązań. Na czym polega fenomen tej formy płatności elektronicznej?Profesor Uczelni Łazarskiego, dr hab. Krzysztof Piech, dyrektor Centrum Technologii Blockchain zwraca uwagę, że technologia blockchain, która za nimi stoi, jest pewnego rodzaju technologią bazodanową i jednocześnie systemem transakcyjnym. Umożliwia bezpieczne przesyłanie różnych wartości za pośrednictwem rozproszonych systemów. W technologii blockchain nie ma jednego serwera. W przypadku kryptowaluty bitcoin takich urządzeń jest kilka tysięcy, są one rozsiane po całym świecie i wszystkie stoją na straży bezpieczeństwa transakcji i bazy danych. – Od ostatnich dwóch lat świat na nowo czy kolejny raz zaczyna odkrywać technologię blockchain i ją doceniać. Są kraje, gdzie wprowadza się już rejestr oparty o technologię blockchain umożliwiający przesyłanie czy wymienianie się aktami własności domów. Równie dobrze można sobie wyobrazić handel nie tylko księgami wieczystymi, ale też akcjami, obligacjami itd. Przelewy międzynarodowe to główna zaleta cyfrowej waluty. Takie rozwiązanie byłoby szybsze, tańsze i bezpieczniejsze niż w przypadku tradycyjnych systemów, które przecież są podatne na ataki albo mogą być zawodne z przyczyn technicznych, nie mówiąc o tym, że są droższe i rozliczenia za ich pośrednictwem trwają dłużej. Stąd już kilkanaście giełd na świecie zaczyna pracować nad tą technologią – komentuje prof. Krzysztof Piech, dyrektor Centrum Technologii Blockchain.Kiedyś dyliżans czy poczta, teraz blockchainBlockchain może zmienić świat, tak jak go zmienił Internet. Dziś trudno wyobrazić sobie rzeczywistość bez dostępu do Internetu, a być może w przyszłości bez bitcoina. Kryptowaluty umożliwiają wysłanie pieniędzy z jednego krańca świata na drugi bez pośrednictwa banków czy innych firm. Na przykład część polskich przedsiębiorstw rozlicza się w ten sposób ze swoimi chińskimi partnerami. Właściwością systemu jest to, że raz przesłanych środków nie można już cofnąć. Co więcej, technologia blockchain umożliwia również przesyłanie wartości nie tylko w postaci pieniądza. Mogą to być np. punkty lojalnościowe, akcje własności jakichś rzeczy, przedmiotów, nieruchomości czy praw do utworów cyfrowych, muzyki itd. – Szacuje się, że gdyby Bank Anglii zaczął emitować walutę, funta, opartą na kryptografii, czyli, powiedzmy, kryptofunta, to można by uzyskać widoczne korzyści w postaci przyspieszenia wzrostu gospodarczego, zwiększenia poziomu PKB, a więc zwiększenia dobrobytu społeczeństwa. Nie mówiąc o takich technicznych kwestiach, które interesują szczególnie bankierów centralnych i polityków gospodarczych, ponieważ mogą dać możliwości szybszego reagowania na potrzeby rynku i wpływu na rynek w sytuacjach kryzysowych, kiedy jest to niezbędne. Przykładem może być wykorzystanie w czasie kryzysu po 2007 roku Quantitative Easing przez System Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych i inne banki centralne, w tym Bank Anglii – mówi prof. Krzysztof Piech, ekspert Centrum Technologii Blockchain.Bitcoin a sprawa polskaW związku z postępującą rewolucją pojawia się palące pytanie, na ile technologia blockchain i kryptowaluty są legalne? Na ile można je w sposób nieskrępowany wykorzystywać? Czy polskie firmy i administracja będą gotowe, aby uczestniczyć w tej rewolucji? Dużo rządów na świecie stara się konkurować ze sobą o to, kto będzie miał najlepiej rozwinięty sektor firm, które dokonują innowacji w zakresie technologii blockchain i bitcoin. Stąd niektóre kraje podejmują zaawansowane prace regulacyjne, żeby albo ułatwić prawo nowym przedsiębiorcom, firmom technologicznym, albo w jakiś sposób uregulować działalność nowych rynków, ale jednocześnie pamiętając o tym, żeby te regulacje nie były zbyt restrykcyjne i nie zahamowały rozwoju rynku.Jak zaznacza prof. Krzysztof Piech, Polska jest jednym z najbardziej rozwiniętych krajów w Europie pod względem analiz prawnych związanych z technologiami opartymi na Internecie. Od kilku miesięcy przy Ministerstwie Cyfryzacji działa grupa ekspertów, w dużej mierze składająca się z prawników, którzy starają się na bieżąco reagować na potrzeby regulacyjne i badać to zjawisko. Jednym z efektów tych prac jest organizowana na Uczelni Łazarskiego konferencja, otwarta dla wszystkich zainteresowanych tym zagadnieniem. Bitcoin na ŁazarskimUdział w niej weźmie kilkunastu ekspertów z kraju i z zagranicy, w tym przedstawiciele środowiska firm związanych z kryptowalutami. Podobne środowiska regulacyjne działają już w Wielkiej Brytanii, a w ostatnich miesiącach w Azji południowo-wschodniej. Większość krajów z tego regionu zaczęła tworzyć czy już utworzyła tego typu inkubatory prawne dla swoich firm. – Sektor technologii blockchain jest ważny i wierzę, że to może być jedna ze specjalności naszego kraju. Możemy być taką drugą Estonią na świecie, jeśli chodzi o dostarczanie rozwiązań specyficznych dla nowej i nowoczesnej branży. Stąd właśnie jednym z zagadnień, którymi się zajmujemy, są kwestie prawne. W naszym kraju w tej dziedzinie mamy się już czym wymieniać, mamy pewnego rodzaju doświadczenia w tym zakresie. Prawne uwarunkowania technologii blockchain są bardzo istotne, należy się nimi zajmować przez pryzmat nie tylko pracy naukowej, ale również pracy regulacyjnej, a nawet przyszłych prac legislacyjnych – podkreśla prof. Krzysztof Piech organizator konferencji. Konferencja będzie koncentrować się na przeglądzie systemu prawnego związanego z technologią blockchain. Jej celem jest wymiana doświadczeń i poglądów oraz omówienie bieżących zmian w różnych porządkach prawnych państw Unii Europejskiej. Zostaną poruszone istotne kwestie dotyczące m.in. cyberprzestępstw, bezpieczeństwa teleinformatycznego, a także planowanych zmian w regulacjach prawnych UE. Eksperci będą także dyskutować na temat podatków, nowych źródeł finansowania i nowych form zawierania umów. Organizatorzy pragną zwrócić uwagę, że kryptowaluty są legalne w naszym kraju.Konferencja adresowana jest z jednej strony do prawników, którzy już dotąd zajmowali się tą technologią, z drugiej zaś do szeregu praktyków, którzy dopiero przyglądają się tym kwestiom i są zainteresowani pogłębieniem wiedzy w tym zakresie. Kolejną grupą są przedsiębiorcy działający na rynku nowych technologii lub chcący na niego wejść. Wydarzenie skierowane jest również do przedstawicieli instytucji państwowych, którzy mogą zweryfikować, jaki jest aktualny stan wiedzy w tym zakresie, lepiej poznać i zrozumieć potrzeby związane z tą technologią i tą konkretnie branżą, tak żeby w lepszy sposób przygotować się na ewentualne przyszłe regulacje.Szczegółowy program znajduje się na stronie blockchaintechnology.center/conferences. Po więcej informacji zapraszamy również na stronę Centrum Technologii Blockchain.Centrum Technologii Blockchain Uczelni Łazarskiego jest drugim ośrodkiem akademickim w Europie, po University College London, w którym powstała jednostka naukowa dedykowana ściśle podjęciu prac nad rozwojem i możliwościami implementacji technologii rozproszonych baz danych blockchain. Konferencja została zorganizowana w ramach cyklu wydarzeń odbywających się z okazji obchodów 20-lecia Wydziału Prawa i Administracji Uczelni Łazarskiego. Wydarzenie odbywa się pod patronatem Dziennika Gazety Prawnej. Kiedy: czwartek, 25 maja 2017, godz. 9:30-17.30Gdzie: Uczelnia Łazarskiego (s. 58), ul. Świeradowska 43
Jak usprawnić prawo, aby przygotować się na nadchodzącą rewolucję cyfrową? Co zrobić, żeby innowacyjne firmy mogły się jak najszybciej rozwijać? To tylko niektóre kwestie, na które będą szukać odpowiedzi prawnicy i eksperci technologii blockchain podczas konferencji „Prawne uregulowania technologii blockchain i kryptowalut na świecie” organizowanej 25 maja na Uczelni Łazarskiego. Udział w konferencji jest otwarty. Organizatorem jest Centrum Technologii Blockchain Uczelni Łazarskiego działające pod patronatem Ministerstwa Cyfryzacji. Bilon, banknot czy bitcoin?Rewolucja informacyjna znacznie zdynamizowała zachodzące wokół nas zmiany. Również w sferze pieniędzy. Jednym z jej produktów są tzw. kryptowaluty. Nie są one emitowane przez banki centralne ani uznawane za pełnoprawny pieniądz przez zdecydowaną część państw. Lecz to się zmienia i coraz więcej podmiotów nimi obraca, inwestuje w nie, a także dopuszcza je na równi z pieniądzem tradycyjnym. Nawet niektóre kraje zastanawiają się już nad wprowadzeniem podobnych rozwiązań. Na czym polega fenomen tej formy płatności elektronicznej?Profesor Uczelni Łazarskiego, dr hab. Krzysztof Piech, dyrektor Centrum Technologii Blockchain zwraca uwagę, że technologia blockchain, która za nimi stoi, jest pewnego rodzaju technologią bazodanową i jednocześnie systemem transakcyjnym. Umożliwia bezpieczne przesyłanie różnych wartości za pośrednictwem rozproszonych systemów. W technologii blockchain nie ma jednego serwera. W przypadku kryptowaluty bitcoin takich urządzeń jest kilka tysięcy, są one rozsiane po całym świecie i wszystkie stoją na straży bezpieczeństwa transakcji i bazy danych. – Od ostatnich dwóch lat świat na nowo czy kolejny raz zaczyna odkrywać technologię blockchain i ją doceniać. Są kraje, gdzie wprowadza się już rejestr oparty o technologię blockchain umożliwiający przesyłanie czy wymienianie się aktami własności domów. Równie dobrze można sobie wyobrazić handel nie tylko księgami wieczystymi, ale też akcjami, obligacjami itd. Przelewy międzynarodowe to główna zaleta cyfrowej waluty. Takie rozwiązanie byłoby szybsze, tańsze i bezpieczniejsze niż w przypadku tradycyjnych systemów, które przecież są podatne na ataki albo mogą być zawodne z przyczyn technicznych, nie mówiąc o tym, że są droższe i rozliczenia za ich pośrednictwem trwają dłużej. Stąd już kilkanaście giełd na świecie zaczyna pracować nad tą technologią – komentuje prof. Krzysztof Piech, dyrektor Centrum Technologii Blockchain.Kiedyś dyliżans czy poczta, teraz blockchainBlockchain może zmienić świat, tak jak go zmienił Internet. Dziś trudno wyobrazić sobie rzeczywistość bez dostępu do Internetu, a być może w przyszłości bez bitcoina. Kryptowaluty umożliwiają wysłanie pieniędzy z jednego krańca świata na drugi bez pośrednictwa banków czy innych firm. Na przykład część polskich przedsiębiorstw rozlicza się w ten sposób ze swoimi chińskimi partnerami. Właściwością systemu jest to, że raz przesłanych środków nie można już cofnąć. Co więcej, technologia blockchain umożliwia również przesyłanie wartości nie tylko w postaci pieniądza. Mogą to być np. punkty lojalnościowe, akcje własności jakichś rzeczy, przedmiotów, nieruchomości czy praw do utworów cyfrowych, muzyki itd. – Szacuje się, że gdyby Bank Anglii zaczął emitować walutę, funta, opartą na kryptografii, czyli, powiedzmy, kryptofunta, to można by uzyskać widoczne korzyści w postaci przyspieszenia wzrostu gospodarczego, zwiększenia poziomu PKB, a więc zwiększenia dobrobytu społeczeństwa. Nie mówiąc o takich technicznych kwestiach, które interesują szczególnie bankierów centralnych i polityków gospodarczych, ponieważ mogą dać możliwości szybszego reagowania na potrzeby rynku i wpływu na rynek w sytuacjach kryzysowych, kiedy jest to niezbędne. Przykładem może być wykorzystanie w czasie kryzysu po 2007 roku Quantitative Easing przez System Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych i inne banki centralne, w tym Bank Anglii – mówi prof. Krzysztof Piech, ekspert Centrum Technologii Blockchain.Bitcoin a sprawa polskaW związku z postępującą rewolucją pojawia się palące pytanie, na ile technologia blockchain i kryptowaluty są legalne? Na ile można je w sposób nieskrępowany wykorzystywać? Czy polskie firmy i administracja będą gotowe, aby uczestniczyć w tej rewolucji? Dużo rządów na świecie stara się konkurować ze sobą o to, kto będzie miał najlepiej rozwinięty sektor firm, które dokonują innowacji w zakresie technologii blockchain i bitcoin. Stąd niektóre kraje podejmują zaawansowane prace regulacyjne, żeby albo ułatwić prawo nowym przedsiębiorcom, firmom technologicznym, albo w jakiś sposób uregulować działalność nowych rynków, ale jednocześnie pamiętając o tym, żeby te regulacje nie były zbyt restrykcyjne i nie zahamowały rozwoju rynku.Jak zaznacza prof. Krzysztof Piech, Polska jest jednym z najbardziej rozwiniętych krajów w Europie pod względem analiz prawnych związanych z technologiami opartymi na Internecie. Od kilku miesięcy przy Ministerstwie Cyfryzacji działa grupa ekspertów, w dużej mierze składająca się z prawników, którzy starają się na bieżąco reagować na potrzeby regulacyjne i badać to zjawisko. Jednym z efektów tych prac jest organizowana na Uczelni Łazarskiego konferencja, otwarta dla wszystkich zainteresowanych tym zagadnieniem. Bitcoin na ŁazarskimUdział w niej weźmie kilkunastu ekspertów z kraju i z zagranicy, w tym przedstawiciele środowiska firm związanych z kryptowalutami. Podobne środowiska regulacyjne działają już w Wielkiej Brytanii, a w ostatnich miesiącach w Azji południowo-wschodniej. Większość krajów z tego regionu zaczęła tworzyć czy już utworzyła tego typu inkubatory prawne dla swoich firm. – Sektor technologii blockchain jest ważny i wierzę, że to może być jedna ze specjalności naszego kraju. Możemy być taką drugą Estonią na świecie, jeśli chodzi o dostarczanie rozwiązań specyficznych dla nowej i nowoczesnej branży. Stąd właśnie jednym z zagadnień, którymi się zajmujemy, są kwestie prawne. W naszym kraju w tej dziedzinie mamy się już czym wymieniać, mamy pewnego rodzaju doświadczenia w tym zakresie. Prawne uwarunkowania technologii blockchain są bardzo istotne, należy się nimi zajmować przez pryzmat nie tylko pracy naukowej, ale również pracy regulacyjnej, a nawet przyszłych prac legislacyjnych – podkreśla prof. Krzysztof Piech organizator konferencji. Konferencja będzie koncentrować się na przeglądzie systemu prawnego związanego z technologią blockchain. Jej celem jest wymiana doświadczeń i poglądów oraz omówienie bieżących zmian w różnych porządkach prawnych państw Unii Europejskiej. Zostaną poruszone istotne kwestie dotyczące m.in. cyberprzestępstw, bezpieczeństwa teleinformatycznego, a także planowanych zmian w regulacjach prawnych UE. Eksperci będą także dyskutować na temat podatków, nowych źródeł finansowania i nowych form zawierania umów. Organizatorzy pragną zwrócić uwagę, że kryptowaluty są legalne w naszym kraju.Konferencja adresowana jest z jednej strony do prawników, którzy już dotąd zajmowali się tą technologią, z drugiej zaś do szeregu praktyków, którzy dopiero przyglądają się tym kwestiom i są zainteresowani pogłębieniem wiedzy w tym zakresie. Kolejną grupą są przedsiębiorcy działający na rynku nowych technologii lub chcący na niego wejść. Wydarzenie skierowane jest również do przedstawicieli instytucji państwowych, którzy mogą zweryfikować, jaki jest aktualny stan wiedzy w tym zakresie, lepiej poznać i zrozumieć potrzeby związane z tą technologią i tą konkretnie branżą, tak żeby w lepszy sposób przygotować się na ewentualne przyszłe regulacje.Szczegółowy program znajduje się na stronie blockchaintechnology.center/conferences. Po więcej informacji zapraszamy również na stronę Centrum Technologii Blockchain.Centrum Technologii Blockchain Uczelni Łazarskiego jest drugim ośrodkiem akademickim w Europie, po University College London, w którym powstała jednostka naukowa dedykowana ściśle podjęciu prac nad rozwojem i możliwościami implementacji technologii rozproszonych baz danych blockchain. Konferencja została zorganizowana w ramach cyklu wydarzeń odbywających się z okazji obchodów 20-lecia Wydziału Prawa i Administracji Uczelni Łazarskiego. Wydarzenie odbywa się pod patronatem Dziennika Gazety Prawnej. Kiedy: czwartek, 25 maja 2017, godz. 9:30-17.30Gdzie: Uczelnia Łazarskiego (s. 58), ul. Świeradowska 43