Gorąco zachęcamy do podzielenia się swoją opinią na temat uczelni Społeczna Akademia Nauk (SAN) Warszawa. Z pewnością będzie ona bardzo pomocna dla Waszych młodszych kolegów rozpoczynających studia wyższe.
Spokojny czas magisterki, nauczanie łączone- trochę zdalnie trochę stacjonarnie. Ludzie na studiach sympatyczni i zgrani. Wykładowcy w porządku, mili dla studentów i idący na rękę, dobra i przyjemna współpraca. Promotor Dębski najlepszy! Zarówno prowadzenie całego etapu pisania pracy jak i potem obrona. Wspaniały człowiek, bardzo przyjazny i zawsze gotowy do pomocy.
Nigdy nie spotkałam na swojej drodze tak wspaniałej osoby jak Pani Mariola Badowska, kobieta o wielkim sercu, ogromnej wiedzy. Pomogła mi zarazem na każdym etapie studiów jak i po ich zakończeniu. Dzięki takim wykładowcom, aż szkoda odchodzić. Edukacja to czysta przyjemność, aż szkoda kończyć. Materiał wykładany bardzo przystępnie, super lokalizacja, miła i wyrozumiała kadra pracownicza. Wszystko na plus!
Polecam Kosmetologię na SAN. Skończyłam licencjat, idę na magisterkę. Fajna atmosfera, dużo zajęć praktycznych i super babki od zajęć praktycznych!!! Specjalności: kosmetologia medyczna i trychologia (nowość, otwierana na prośbę studentów). Super porównaniu z innymi uczelniami, wiem bo z jednej się przeniosłam a na drugiej na pierwszym semestrze studiowała moja kumpela. Spotkałyśmy się na SAN.
Studiuję fizjoterapię w San Warszawa. Poziom dość wysoki. Dużo zajęć praktycznych. Na uczelni jest kilka dobrze wyposażonych pracowni i sala gimnastyczna. Dobra kadra dydaktyczna podobnież większość z WUM i AWF. Planuję wyjazd na Erasmus do Sardynii. Niestety fizjoterapia podpięta jest pod Wydział nauk stosowanych i fajnie jakby Władze Uczelni pomyślały o przywróceniu Wydziału Medycznego, bo podobnież wcześniej był...
Hej! Poszukuję osób studiujących lub takich, które skończyły zarządzanie zasobami ludzkimi na sanie. Mogłabym prosić o opinie? Jak wyglądają zajęcia na tej specjalizacji? Można się czegoś faktycznie nauczyć? Jakie są mniej więcej przedmioty? Niebawem będziemy wybierać specjalizację, więc chciałabym się zorientować jak to mniej więcej wygląda, ponieważ waham się nad dwoma i chciałabaym dokonać dobrego wyboru.
W dobie koronawiruska wszystko jest anormalne, ale pomimo to uczelnia robiła wszystko jak należy.Jesli ktoś myślał, że pandemia obliguje do lajciku, to zapewne się pomylił.Nie było żadnych ustępstw na egzaminach i obronie.4/5 studentów się o tym przekonało.Uczelnia jest Akademią, więc trzeba pracować przez cały okres kształcenia a nie tylko miesiąc przed obroną.
Generalnie uczelnia trzyma poziom, który jest też uwarunkowany statusem akademii.W tym roku ukończyłam finanse i rachunkowość i powiem, że Ci co liczyli na lajt przeliczyli się.Tylko 14 osób na prawie 100 obronili pracę w pierwszym terminie.Kto chce liczyć na ładne oczy, temu/tej nie polecam kształcenia w SAN-ie.Przynajmniej na kierunkach ekonomicznych.Jeśli natomiast ktoś jest ambitny, pracuje od początku, wykonuje prace i oddaje na czas, profesorowie doceniają takich studentów i są kontaktowi zarówno w formie bezpośredniej jak też cyfrowej.W kwestii pracy dyplomowej, to raczej nie liczcie na plagiat czy napisanie przy pomocy osób trzecich.Wykładowcy potrafią to wykryć i wtedy kiepsko to widzę.Ze względu na umiarkowane i niezmienne koszty, bez ukrytych opłat, jasność przekazu, przyzwoitą komunikację w sprawach administracyjnych oraz od początku dobrą lokatę w rankingach, mogę polecić naukę w tej uczelni.Oczywiście ze względu na pandemię wykłady oraz egzaminy były on-line, co trochę powaliło chociażby kontakt ze współstudiujacymi, no ale uczelnia podołała wyzwaniu podobnie zapewne jak każda inna okresowo miała jakieś niedociągnięcia, lecz to tylko wzmacnia i uczy kolejnych nieprzewidzianych doświadczeń.
hahaha poziom
Poziom na sanie? o czym ty mowisz hahah najgorsza uczelnia w wawie
SAN oszukuje i wymaga pieniędzy. Nauczycielka Katarzyna Korab obraża zagranicznych studentów, a SAN na to nie reaguje. SAN-najgorsza placówka edukacyjna w Polsce! Nie polecam! Dyplom kosztował 60zl, potem SAN nagle podniósł cenę za dyplom do 350zl! W żaden sposób nikogo nie informując o tym, że cena wzrośnie. Koszmar! Skandal! Dno! Nienawidzę SAN! Nie polecam!
Ta pani ma plecy w szkole.
To jest kontakt do rektora szkoły. rektor@san.edu.pl
Bzdury piszesz, nie ma żadnych opłat dodatkowych.Chyba, że nie obroniłeś pracy lub nie oddałeś na czas.Wtedy logicznym jest, że jakaś kara finansowa musi istnieć żeby motywować do pracy.W większości firm i instytucji spotkasz się z różnymi formami konsekwencji finansowych w przypadku niedopełnienia obowiązków.Studia to właśnie powinny uświadamiać i uczyć.Pora dorosnąć.
Hej @nastia, czy może Pani Kasia ;)
W imieniu studentów zawiadamiamy byłą profesorkę, że dokonamy wszystkich starań, aby dorosnąć.
...wszelkich ;)
Studiuję zarządzanie i potwierdzam wcześniejsze słowa przedmowców o wykładowcach! Są mega! Nigdzie nie znajdziecie lepszych. Wszyscy na poziomie, ogromna wiedza, ale bez typowej bufonady jak na UW. Jak coś Ci nie pójdzie to bez problemu -umawiasz się na poprawę. U mnie na roku nie było nikogo z uwalonym przedmiotem. Uczysz się od osób z praktyką, które nadal są na topie w branży. Pracownie super wyposażone. Nie ma się do czego przyczepić. A sorry.. jednak dziekanat nie zawsze cyka jak potrzeba;-)
Polecam na warszawskim SANIE mój kierunek czyli grafikę komputerową. Studia są oczywiście płatne, ale wiadomo to prywatna uczlenia, ale jest wiele możliwości dofinansowania stydiów np. z UE czy stypendia. Może i płacę za studia (nieporównywalnie mniej niz na UW) ale za to w zamian od uczelni dostanę zajęcia z najlepszymi wyłałdowcami, którym po pierwsze zależy na mnie i zawsze wyciągną studenta. A nie jak na państwówlach ;-) Poziom nauczania jest moim zdaniem wysoki, wykładowcy są bardziej pro studenccy,. Zawsze dostępni. Prowadzą ciekawe zajęcia, a przede wszytskim przekazują najnowszą wiedzę i informacje z życia wzięte. A co do samej uczelni i budynku.. To co raz więcej innowacji wprowadzają. To nie jest już rozpadający się budynek tylko nowocześniejsza, lepiej wyposażona szkoła. Więc, jak wyżej, ja jestem zadowolonym studentem SAN :) Polecam innym!
Płacisz mniej niż za UW. Bo to nie UW ;) I to widać różnicę.
Szkoła jak szkoła. Poziom nie jest jakiś mega powalający, wiadomo uczyć się trzeba i jakiś poziom utrzymać, żeby tej uczelni prywatnej nie zamknęli. ;-) Jeśli chdzi o studia to mój brat tam studiuje bezpieczeństwo narodowe lub wewnętrzne nie pamiętam nazwy.,W zasadzie robi tylko niezbędne minimum i za każdym razie przechodzi na kolejney rok bez większego wysiłku. Wybrał SAN za radą naszej znajomej która studiowałam tam FiR i nie miała większych problemów. Wiadomo że nie ma nic za darmo coś musisz z siebie dac, ale jak to na prywatnych zapłacisz to się przciśniesz ;-)
cześć. Ja studiowałam tu anglistykę dawno temu ;-) Jeszcze na Łuckiej 11 przed remontem ;-) Stan ogólny budynku nie był najmocnejszą stroną uczelni, ale to już się zmieniło :-) Za to profesorowie przemili, doskonale uczyli i zawsze byli pomocni. Zawsze byli chętni do pomocy. Nie wiem, czy nadal funkcjonują "duty hours" gdzie można było poprawiać wszystko, nawet poprawę poprawy ;-) Testy też dużo razy można było poprawiać. Wszystko zależało oczywiście od konkretnego prowadzącego zajęcia, ale ogólnie to było w porządku. Najwięcej uwag na "nie" można wysnuć w kierunku dziekanatu, ale to chyba na każdej uczelni ;-) Teraz wybieram się tam na podyplomowe.
Od października zaczynam III rok psychologii. Nie wyobrażam sobie bardziej odpowiedniego kierunku dla mnie. Po tych 3 latach mój poziom wiedzy aż mnie zadziwia. Wykładowcy mają ogromną wiedzę i w przystępny sposób przekazują ją studentom. Obecność na zajęciach daje już bardzo duże rezultaty. Dodatkowo uczelnia oferuje różnego rodzaju stypendia, które nie ukrywajmy czasami są mega potrzebne. Ja zdecydowanie polecam!
Filologia angielska w SAN była dla mnie dodatkowym kierunkiem studiów, bo głównym była psychologia na innej uczelni. Byłam pozytywnie zaskoczona poziomem nauczania, miałam wielu wykładowców z UW i ten poziom był zdecydowanie wyższy, niż oczekiwałam. Nauczyłam się dużo. Jeżeli chodzi o perspektywy znalezienia pracy po tym kierunku, to ciężko mi tak naprawdę powiedzieć, bo od początku swoją karierę wiązałam z HR, a angielski był dodatkowo. Na pewno po tych studiach jest mi łatwiej porozumiewać się w międzynarodowym środowisku w mojej firmie. Jeśli chodzi typowo o pracę z językiem, na przykład jako tłumacz- to tutaj się nie wypowiem.
Ja studiuję zarządzanie, że specjalnościami psychologicznymi. Muszę powiedzieć, że jestem bardzo wdzięczny za to, że SAN kładzie nacisk na zatrudnianie praktyków, zamiast teoretyków. Dzięki temu większość zdjęć przydaje się ze względu na pokazanie realnego zastosowania w praktyce - czyli przyszłego zatrudnienia Moimi ulubionymi przedmiotami były, oraz są: 1. Zarządzanie zespołami - dr. Beata Mazurek-Kucharska 2. Rozwiązywanie konfliktów w organizacji - dr. Violetta Wróblewska 3. Negocjacje handlowe/ZZL - dr. Beata Mazurek-Kucharska 4. Zarządzanie rozwojem projektów - dr. Wojciech Nasierowski 5. Informatyka w zarządzaniu - inż. Grzegorz Kluka plany zajęć układane przez dział planowania są bardzo dobrze przygotowane (nie ma okienek wolnych, gdzie nic się nie robi) jednak, żeby brzmieć bardziej realistycznie, a nie wszystko na TAK, to należy wspomnieć o częstych ogromych kolejkach do dziekanatu, jak trzeba coś załatwić (jeśli się często ma problemy, warunki, lub problemy z płatnościami, to często trzeba poczekać z dobrych 30-60 minut w kolejce).
jak ja to odczułam za 1.5 roku studiowania.Bo nie byłam w SANie na studiach licencjackich. Co mi się podoba-nie ma zabitego planu zajęć. Czyli np.środę i piątek mamy wolne. Albo może być tylko WF. Zwykle 3-4 zajęcia dziennie , ale to zależy. Bardzo otwarci wykładowcy. Większość młodych. Prowadzą ciekawy zajęcia. Nie ma dużo teorii, raczej praktycznie zadania dają. Można z nimi umówić się na zaliczenie przedmiotu na
Witajcie. Jestem na drugim roku Dziennikarstwa i komunikacji społecznej w SAN Warszawa, zaocznie. Uczelnia w pełni spełnia moje oczekiwania. Doświadczenie wykładowców jest bardzo duże. Widać,że pracują z pasją. Maja tez świetne podejście do studenta, a jest to wazne, bynajmniej dla mnie. Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty, zdecydowanie na plus :) Polecam zarówno sama Uczelnię, jak i mój kierunek ;)
Studentki dziennikarstwa nie nauczyli nawet poprawnego użycia słowa "bynajmniej"... Chodząca reklama
Uczelnia mi sie bardzo podoba, zrobiłem tutaj licencjat i teraz robi magisterkę. Studiuje zaocznie i nie mogę powiedzieć że jest super duzo nauki. Robie mgr zarządzanie z spec logistyki i powiem że dużo można się nauczyć. Studia nie przeszkadzają mi w pracy Jak z trybem dziennym nie wiem Jezeli interesuja was finanse radzil bym jednak isc na cos bardziej renomowanego, na SANie lepiej studiować specjalności humanitarne
czesc, wszystko zalezy czego oczekujesz od uczelni. Ja wczesniej ukonczyłem kierunek inz na wacie i szukałem miejscado zeby zdobyc mgra :))) Jak na prywatną uszczelnię to chyba niezle. studia ogólnie polecam, miła atmosfera, profesorzy bardzo mili, pomocni. Ze swojej perspektywy, studia polecam... Bardzo zadowolona z tej szkoły, poznałam tutaj super ludzi! Grupa bardzo zgrana, po prostu mega!
Turystyka i rekreacja to według mnie ciekawy i przyszłościowy kierunek. Studiuję zaocznie, więc zajęcia mam na ogół co drugi tydzień, co bardzo mi odpowiada. Atmosfera panująca na Uczelni jest jak najbardziej przyjazna, podobnie jak podejście wykładowców. Stawiają na praktykę,nie sama teorię, a to jest najlepszy sposób, aby się czegoś nauczyć. Poziom zdecydowanie dobry, więc polecam!
San jest spoko. Jesli się nie oczekuje bardzo wysokiego poziomu to jest idealna szkola. Licencjat zdawalam na sggw i to jest przepasc pomiedzy sanem. na sanie jakoś bardziej przyjazna atmosfera Ogolnie dobrze mi sie tam studiuje dopiero pierwszy semestr mam prawie za soba. Dobre jest w tej szkole to ze jak ma się problem z wykladowca to opiekun grupy moze przydzielic innego jesli jest dosteony Na sggw nie mialam czegos takiego Niestety nie wiem jak jest ze znalezieniem pracy po sanie. Od 4 lat pracuje w tej samej firmie i narazie nic nie szukam
ja studiuje zaocznie na Społecznej Akademii Nauk na kierunku Finanse i rachunkowość. Wybieram się na specjalność - Księgowość, bo praca zawsze się znajdzie ;). Ja dopiero zaczęłam w tym roku i jeszcze tak dobrze nie poznałam wykładowców, ale póki co jest spoko... nawet bardzo dobrze. Ale dzięki naszej opiekunce szybko i sprawnie można załatwić i dogadać się z pozostałymi.
Kierunek jesli chce się zostac policjantą badz w podobnym zawodzie to jak najbardziej polecam, socjologii jest wiecej ale dzieki temu ma się wieksze spektrum wyboru pozniej 2 stopnia bo to jest tylko licencjat. Do wykladowcow nie mam co sie czepiac jesli jest chęć to sie wszystkiego można nauczyć. Poziom nie jest trudny jesli tylko na tym zalezy to ogarniesz. Ja juz skonczylem w tamtym roku i sie obronilem wiec znam poczatek i koniec ;) Praktyki jako takiej nie ma chociaz niektorzy wykladowcy sie staraja i sa zajecia z DNA badz zajecia z bronia.
jestem dopiero na pierwszym semestrze studiów zaocznych jak narazie jeszcze nie wszystkie sesje za mna. wiec dużo napisać niestety nie mogę na ten temat, bo sama jeszcze poznaje tę uczelnie. Studiuje finanse i rachunkowość i jako że lubie matematyke to lubie przedmiot "metory ilościowe" Wykłady są ze starszą babką ktora probuje dotrzeć do studentów ale przez jej stare metody nauczania niestety chyba oni nie zabardzo są chętni do współpracy, ale ćwiczenia natomiast mam z P. Rurką. Świetna Babka ktora na prawde na przykładach potrafi nauczyć tego przedmiotu. inne przedmioty i wykładowcy trudno stwierdzić, dla jednych ciekawe dla drugich nie. Jak już wspomniałam za krotko tu przebywam żeby sie bardziej wypowiedzieć. Wiadomo szkoły publiczne są lepsze na pewno pod względem nauczania. Ale jeżeli chodzi o prywatną szkołe wydaję mi sie, ze San jest spoko. na wykładach jeżeli sie naprawde uważa można sie sporo nauczyć. Wiadomo jeżeli człowiek jest ambitny to każdą szkołe bez problemu przejdzie ;) plusy jakie zauważyłam że np mamy wysyłane od czasu do czasu już oferty pracy w naszym kierunku, zawsze coś;)
studiuje na SANie cały czas, ogólnie jest fajnie ... Jeśli chodzi o wykładowców i zaliczenia to nie ma żadnego problemu - mowie tu o swoich kierunkach bo na innych się nie orientuje. Wykładowcy sa przyjaźni studentom, ale jeśli chodzi o poziom nauczania na moim kierunku nie jest on rewelacyjny. Jest możliwość nauczyć się czegoś praktycznego jeśli tego się chce . Jeśli chodzi o pracę to miejsc jest bardzo dużo ;)
Bardzo bym poleciła kierunek jakim jest grafika. Wykładowcy są super dużo się nauczyłam tam. Jeśli chodzi o samą uczelnie to w dziekanacie jest bałagan i nikt nic tam nie wie.
Jestem na Kosmetologii i potwierdzam wpis! Polecam