01-815 Warszawa
ul. Dewajtis 5
22 561 88 00,
22 569 96 92,
22 569 96 94,
22 569 68 32
Gorąco zachęcamy do podzielenia się swoją opinią na temat uczelni Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego (UKSW) w Warszawie. Z pewnością będzie ona bardzo pomocna dla Waszych młodszych kolegów rozpoczynających studia wyższe.
UKSW oferuje przyjazne środowisko studenckie z nowoczesnymi kampusami. Studia na prawie wymagają solidnej pracy, ale wykładowcy są sprawiedliwi w swoich wymaganiach. Niestety, dziekanat nie jest mocną stroną uczelni. Jak się idzie coś załatwić to trzeba się raczej uzbroić w niezłą cierpliwość no ale ogólnie mimo to, moje ogólne wrażenia z uczelni są pozytywne.
Studiowanie informatyki na UKSW okazało się mniej trudne niż przypuszczałam, z pomocnymi wykładowcami gotowymi wesprzeć studentów. Chociaż niektóre kursy mogłyby być bardziej angażujące, ogólnie jestem zadowolona z mojego wydziału, mimo że personel pomocniczy czasem nie jest zbyt przyjazny. Bałam się, że nie ogarnę informatyki na studiach ale jednak jak coś się lubi to łatwiej to wchodzi podczas nauki
Ogólnie oceniam wykładowców i studentów pozytywnie, ale uczelnia ma swoje wady, w tym słabą organizację. Często występują błędy w planach zajęć, a informacje na stronach internetowych i ogłoszeniach są niespójne. Warto wszystko dokładnie weryfikować. Studia nie powinny być źródłem stresu, a okres studiów jest czasem wielu możliwości. Niezależnie od średniej, każdy otrzyma uprawnienia do wykonywania zawodu. Wybór tej uczelni nie był błędem.
Plan zajęć jest intensywny, z zajęciami często trwającymi do późnego wieczora. Sukces w nauce zależy od podejścia wykładowców. W moim przypadku większość ocen była uzależniona od egzaminów sesyjnych. Na każdym kierunku znajdą się studenci mniej zaangażowani, ale i oni zazwyczaj przechodzą dalej, choć z poprawkami. Atmosfera na zajęciach zależy od wykładowców, w moim przypadku większość była uczciwa i ludzka. Ważne, aby nie poddawać się na początku studiów, nawet jeśli pierwszy semestr nie idzie idealnie. Pierwszy rok to często kwestia adaptacji do nowego środowiska i systemu nauki.
Trochę cieżko mi się wypowiadać bo już tam nie studiuję. Byłem na historii sztuki ale zrozumiałem że to nie dla mnie. Na pewno nie zrezygnowałem ze wzgledu na to że nie podobała mi się ta uczelnia, kampus czy ludzie. Pod tym względem na prawde trafiłem idealnie :-) Piękny kampus, dużo zieleni, Wykładowcy spoko, zawsze z humorem. Nie było problemu z dogadaniem się. ja to wgl byłem na mat-fizie w technikum architektoniczno-budowlanym więc nie wiem jak się znalazłem na historii sztuki a teraz bede składał na uw na miedzykierunkowe studia ekonomiczno-menedzerskie lub ekonomiczno-matematyczne. Taki człowiek humanista ze mnie hahah ;-) nie wiem czy zmądrzałem ale przynajmniej sprobowalem czegos innego, popracowałem sobie przez pół roku więc nie żałuję poza tym uksw to na prawde fajne miejsce. Na pewno polecam komus kto interesuje się sztuką i historią . Może się tu wiele nauczyć.
Ogólnie to dalej studiuje na UKSW Informatykę - bardzo mi się podoba i póki co polecam . W porównaniu do UW niebo, a ziemia. Wykładowcy traktują studentów jak ludzi (a uwierz, że często jest z tym problem), uczelnia ogólnie zapewnia też porady prawne, biuro karier itp. co teraz może wydawać się nieistotne, ale potem jest bardzo przydatne. Co do tego czy jest ciężko - są lżejsze i cięższe przedmioty . zależy też kogo pytasz,jednemu pododba się to innemu tamto. Dla mnie najgorsze są algebra, matematyka, logika analiza matematyczna. Lubie za to przedmioty czysto informatczne czyli progarmowanie. bazy danych,programowanie.
Jestem na ODKIŚ ( ochrona dóbr kultury i srodowiska) jest to nawet ciekawe,ale sesja była trudna, szczegolbie z historii architektury. Ogólnie podoba mi sie, zajecia mam tylko na Wóycickiego, jest to troche dalej niż Dewajtis, ale chociaż autobus jest bezposredni. UKSW jest w porządku, nawet lepiej niż na UW, ale to zależy też na jakich ludzi się trafi. Ja składalam tutaj, poniewa mój brat i jego dziewczyna tez tu studiowali i im sie podobalo. Mi samej też się podoba, póki co ;-) teraz w pierwszym semestrze było dosyć luźno, poniedziałek wolny, wtorek, czwartek i piątek były zajęcia typu techniki artystyczne, historia urbanistyki etc, a w środę biologia, ochrona środowiska, techniki doboru zieleni- to jest nudne, gośc przez 1,5h gada o krzaczkach i drzewkach. I jest nawet luźno jeśli chodzi i wykładowców, znaczy jeśli się przykładasz, wykazujesz jakiekolwiek zainteresowanie zajęciami, to dostajesz plusy.i jest nas na roku mało, najmniej chyba na całym uksw xd, bo jest nas 16, a tteraz jeszcze mniej, bo 2 osoby zrezygnowały w styczniu ( olały studia), a jedna się przenosi na magisterskie, więc bedzie nas 13 xd. Czyli elita hahah
Witam wszystkich! Ja studiuje na UKSW pedagogike Co prawda 1. rok, ale coś już mogę powiedzieć ;-) póki co jestem bardzo zadowolona, bo jest serio przyjemna atmosfera i fajni wykładowcy. Nie wiem jak jest na innych wydziałach, ale pedagogika to lajtowy kierunek, łatwe egzaminy i dużo czasu wolnego a przy tym zajęcia są całkiem ciekawe .ja się zastanawiam czy nie wziąć po prostu drugiego kierunku, bo serio mam aż za dużo wolnego czasu i spokojnie można sobie na to pozwolić . Wykładowcy zawsze pomocni, nikt nie robił problemów. Nawet jak byli delikatnie mówiąc olewający studencji to swoja szansę od wykładowców dostali. Chociaż ja nie wiem czy akurat zasłużyli ;-) Mam taki plan, że mogę podjąc drugi kierunek. Najlepiej jest na ćwiczeniach, bo nie ma suchej wiedzy tylko praca w grupach i ciekawe zadania do zrealizowania. Przy tam uczlenia organizuje całkiem ciekawe konferencje, które przydają się na zaliczeniach. Przynajmniej na moim kierunku ;-) Nie lubię tylko kierunków ogólnych typu filozofia, socjologia, Ochrona własności intelektualnej , ale większość studentów chyba tego nie trawi.
jestem na dziennikarstwie i jest super. Spoko ludzie na roku, wykładowcy z ogromna wiedza, co ważne którą się dzielą z innymi. Doskonałe warunki do nauki, super kampus. Przedmioty wykładane są w jasny dla wszystkich sposób. Nie było nigdy problemów z zaliczeniem. Sporo się dzieje na uczleni, zarówno jesli chodzi o atrakcje przygotowane prez samorzad jak i jakies organizaowane konferencje czy sympozja. uczlenia stale sie rozwija, teraz bedzie nawet medycyna. Naprawde polecam!
Studiuję na UKSW. Dopiero pierwszy semestr za mną. Ogólnie bardzo polecam uczelnie ze względu na podejście wykładowców do studentów. Nie jest trudno się dogadać o jakąkolwiek rzecz. Mili ludzie są i myślę, że bardzo otwarci i pomocni. Studiuję dziennikarstwo, które z całego serca polecam.Ja jestem na kierunku kulturowo - medialnym a jest też dziennikarstwo ogólne. Jak nazwa mówi u mnie jest więcej rzeczy związanych z kulturą(film, muzyka, sztuka, a nawet historia cywilizacji, pisma itp.) W pierwszym semestrze miałam tylko jedne ćwiczenia z super Panią Profesor. Jeśli interesujesz się w jakimś stopniu kulturą, to bardzo zachęcam na ten profil. Z Dziennikarstwa ogólnym mamy kilka wspólnych wykładów, ale z tego co wiem oni mają więcej ćwiczeń stricte dziennikarskich. Tak jak już wcześniej mówiłam, bardzo podoba mi się szacunek wykładowców do studentów. Nawet sposób w który się wypowiadają. Wiadomo że jest to katolicki uniwersytet, ale nie są tutaj poruszane kwestie wiary i polityki i to bardzo cenię :-) Sprawy organizacyjne typu dziekanat czy stypendia też da się szybko załatwić. Pani
Studiuje na UKSW, jeśli chodzi o kierunki to Administracja stacjonarna i prawo niestacjonarne. Przy dwóch kierunkach potrzeba dużo organizacji ale się da, z resztą większość rzeczy się powtarza między administracją a prawem, więc dużo ocen sobie po przepisywałam :-) nie ma z tym problemu na naszej uczelni. Jeśli chodzi o trudność przedmiotów to zależy najtrudniej chyba zdać historię ;-/ ale da się jestem tego dobrym przykładem, jeśli się regularnie uczysz co jest ciężkie to nic nie jest trudne, wiem ze moim znajomym duzy problem sprawiła logika ale pan doktor jest świetny więc jak się chce to można...
Jestem na pierwszym roku pracy socjalnej na UKSW. Z uczelni jestem zadowolona. Ogólnie panuje miła atmosfera, wykładowcy z którymi miałam do tej pory styczność w większości byli naprawdę w porządku. W tym semestrze dosyć często w ramach moich zajęć były konferencje na przeróżne tematy. W sumie ja jestem dopiero po pierwszym semestrze pierwszego roku, wiec tych zajęć praktycznych nie było za dużo, ale cos było. Jeżeli chodzi o ćwiczenia to myślę, ze to wszystko zależy od kierunku i na jakich wykładowców się trafi. Z tymi na których ja trafiłam do tej pory jak najbardziej dało się dogadać i nikomu krzywda się nie stała ;-) Nawet leniuchom ;-) W tej sesji miałam 7 egzaminów i zaliczeń. Średnio mi się podobało na katolickiej nauce społecznej ;-) i technologiach informacyjnych, bo uczuli rzeczy które człowiek w podstawówce robi ;-) Lubiłam Psychologię rozwoju człowieka i Problemy społeczne współczesnej Europy. Okolica uczelni piękna, jest gdzie odpocząć po męczących wykładach ;-)
Ja studiuje dopiero pierwszy rok i to na Wydziale Pedagogicznym i w sumie nie wiem za bardzo, co mogę tutaj napisać na jego temat. Na moim wydziale jak na razie jest dobrze, zajęcia fajne. Rektor bardzo w porządku. Organizacja może być nie narzekam. Na pierwszym rokuj est teoria no i są takie zajęcia z komunikacji i one są świetne. Jak na razie wykładowcy lajtowi no ale wiadomo nie można mieć takiej całkowitej olewki. Ja studiuję Pedagogikę, więc nie mam za bardzo co zakuwać. Zaliczenia łatwe, jeden jest do którego trzeba przysiąść.
Jestem na pierwszym roku. jest bardzo fajnie, ciekawi ludzie, nie można też narzekać na dojazdy. Studiuje na UKSW Pedagogikę. Myślę, że nie jest najgorzej, na Dewajtis oraz Wójcickiego tak czy siak są autobusy itd. Polecam, bo na razie też nie jest jakoś źle - tylko czasem ma się dużo zajęć w różnych budynkach i trzeba zwracać też uwagę na którym kampusie - od kampusu do drugiego jest około 15 min autobusem więc nie jest tak źle . Na razie trafiłam na bardzo fajnych wykładowców, jedynie profesor Jan Pis*****icz z Historii Myśli Pedagogicznej jest trochę bardziej wymagający
Skończyłam politologie licencjacka na UKSW i studiuje jeszcze prawo stacjonarnie. Jest roznie w zaleznosci od danego wydzialu. Generalnie na uksw jest fajnie. Zawsze trafia sie w danym roku paru profesorow u ktorych ciezko jest zaliczyc dany przedmiot i trzeba byc porzadnie obkutym, ale da sie to zrobic. Generalnie polecam, chociaz na politologii mialabym sporo rzeczy do zarzucenia. Dlatego ze na prawie wladze wydzialu sa bardzo zyczliwe studentom, prostudenckie, czego niestety nie mozna powiedziec o wnhis i politologii gdzie naprawde utrudniaja zycie na duzo mniej oplacalnym kierunku. Jak na razie poziom wykładów mi odpowiadam, wszystko zarezentowane w przystepny sposób, że trafia do głowy. Korzystam ze stypendiów, które czasem ratuja życie, ale mogłyby byc wyższe ;-) Poplecam Kampus wszystko jest na miejscu :-)
Jestem jeszcze na III roku. każda uczelnia ma swoje wady i zalety. Miałam tą przyjemność studiowania na UW tyle że germanistykę teraz jestem na UKSW i studiuję pedagogikę. Jeśli chodzi o specjalizację to ja jestem akurat na pedagogu i jakoś nie narzekam. Wczesnoszkolna ma dużo pracy, ale szczerze mówiąc to mi najwięcej dały praktyki. Tak jest ze wszystkim ze lepiej się uczysz przez praktykę, wciągu 3 sem jest 200 H praktyk. Najpierw głównie patrzysz i nic nie robisz w kolejnym semestrze obserwujesz i nawet mozesz robić scenariusze zajęć A w ostatnim sam prowadzisz zajęcia. Moim zdaniem wykładowcy są spoko oczywiście zdarzają się wyjątki gdzie na dźwięk jej nazwiska wszyscy się trzęsą, ale tak jest spoko. Oczywiście 1 rok jest trudny ale to tak jest wszędzie ale na 2 roku wszyscy mają Cię gdzieś A na 3 to już serio przychodzisz na zajęcia których i tak masz bardzo malo. Plusem dla tej uczelni jest super moim zdaniem sprawa pt.,,Nowoczesny Pedagog"", Moim zdaniem to jest genialna sprawa ja w tym brałam udział.Jest to projekt dla osób które będą wkrótce wchodzić na rynek pracy i umożliwia się tym osobom uczestnictwo e różnych kursach jak no. Lalkoterapia, pierwsza pomoc, przedsiębiorczość dla nauczycieli itp.Uczestnikami są osoby które sa na 2 roku, 3 +magisterka
Studiuję Prawo i właśnie mam okazję przeżywać dramat sesji na tej uczelni xD. Tak na poważnie to UKSW jest naprawdę przyjazna studentowi. Mamy dwa duże i nowoczesne kampusy no i atmosfera jest naprawdę w porządku (nie ma takiej masówki jak na UW i każdy się mniej więcej zna)Na prawie nie jest lekko. Wykładowcy swoje wymagają. Trzeba czasem pocisnąć nad ksiązkami. NIe tępią jakoś strasznie, że się ich boimy czy coś takiego, no ale olewania też nie znoszą ;-)Dziekanatu jeszcze nie miałem potrzeby odwiedzać ale można się sie dostać bez problemu. Jestem zadowolony jak na razie i nie zamierzam zmieniac na nic innego
Ja studiuje na UKSW 1rok filologię polską ,zaocznie.Na początku studiowania na UKSW nie mogłam się przestawić na naukę po tak długich wakacjach , na studiach jest całkowicie inaczej , każdy wykładowca mówi swoje i nie obchodzi go co z tym zrobisz , bardzo dużo trzeba czytać i uczyć się w domu szczególnie na zaocznych , zabawa zaczyna się teraz -sesja .Na ostatnim zjeździe mieliśmy 3 zaliczenia teraz będzie 4 .ALe wykładowcy są mili i przystępni ,mozna pisac e-maile do nich w razie pytan , zawsze odpisuja .Ja jestem bardzo zadowolona , ze wybralam taki kierunek, nie żałuję. Tylko ta kilometrową droga przez Las :-( Mam koleżankę na UW tam wcale tak nie jest wspaniałe to tylko wielka renoma , od nich dużo osób przepisuje się do nas :-) Najciężej, na moim kierunku na UKSW, jest na kilku przedmiotach: Wstęp do nauki o literaturze , gramatyka opisowa , poetyka. dziekanat dla zaocznych jest w weekend, ale na zaocznych to się tam tak dużo nie chodzi Ale raczej spoko :-) POLeCAM UKSW
Jestem na pierwszym roku także jeszcze niewiele mogę powiedzieć. Studiuję ekonomię na UKSW. Jest to wydział nauk historycznych i społecznych. Ciężko stwierdzić czy ciężko się utrzymać, u mnie na ekonomii zaczynało rok ok 100 osob a teraz jest nas ok 50.Ja bez problemu zaliczyłam wszystko, więc akurat mi ciężko nie było w tym semestrze zobaczymy jak dalej.Jeśli chodzi o wykładowców to jest różnie jak zawsze, z jednymi się dogadujesz bez problemu i ciekawie przekazują wiedzę, a z innymi gorzej. No i trzeba lubić matke nauk, bo tak czy siak odwołania do matmy będą ;-) Zależy jak się trai, ale ogólnie nie ma co narzekać na dziekanaty. Zależy jaki humor mają Panie;) zwykle jest ok. Suma sumarum polecam uczlenię UKSW. Na pewno łatwiej się dostać niż na UW a poziom niczym nie odbiega od konkurencji ;-) Najważniejsza rada to trzeba wybrac kierunek, który cie interesuje, bo to nie lo, że trzeba się męczyć parę lat ;-)
Moim zdaniem nie jest jakoś specjalnie ciężko na UKSW. Pierwszy rok zaliczyłam bez żadnej poprawki, a kujonem nie jestem. Wystarczy przysiąść chwile przed egzaminem i serio da się zdać na spokojnie. Na ćwiczeniach tez do tej pory nie miałam jakiś strasznych zadań. Głównie to prezentacje etc. Mam koleżankę,która studiowała na UW i przeniosła się na uksw. Twierdzi, że tu jest o niebo lepiej, milo, łatwo i przyjemnie. widomo wszedzie jest raz lepiej raz gorzej. Dzieknaty pracuja krótko, ale to chyba wszedzie. Czasem trzeba spacerowac 1,5 km na kampus ale to dla zdrowia :-)
Jestem na drugim roku administracji na UKSW Ogólnie rzecz biorąc polecam tą uczelnie.Da się uzyskać wykształcenie przy w miarę małym wysiłku. Wykładowcy na ogól w porządku można się dogadać, idą na ugodę( oczywiście są ciężkie przypadki hahaha) wiec na prawdę polecam. Ja akurat jestem na zaocznych ale mam znajomych na dziennych i też polecają. Poziom nie jest jakiś bardzo wygórowany. 5 lat i magister gwarantowany. Egzaminy powtarzają się z roku na rok wiec to tez jest duże ułatwienie jak co roku są takie same.
Dopiero zaczęłam studiować w tym roku, ale ogólnie polecam. Jestem na administracji UKSW i większość wykładowców z którymi mam jest super. Z przedmiotów tp z historii tylko wykład jeden jest, ale jak dla mnie trudna jest logika. Wcale nie jest taka logiczna jak się może wydawać ;-) prawo rzymskie - duzo nauki. Z przedmiotów typowo administracyjnych to jest: nauka o administracji, ale strasznie dużo informacji i zakuwania, wstęp do prawoznawstwa,ale ściągnąć sie da przynajmniej u tej co ja mam hahahah. Mogłoby być więcej niż wykładów, bo mam 6 wykł a tylko 3 ćwiczenia, ale ogólnie ok.
Studiuje na UKSW i jestem na 2 roku bezpieczeństwa wewnętrznego. Powiem szczerze,że ta uczelnia nie była moim marzeniem. Trafiłam tam przypadkiem. Ale zaadaptowałam się. Wydaje mi się, że nie ma jakoś szczególnie na co narzekać. Wykładowcy jak to wykładowcy , jedni są straszni , inni super. Szczerze to ciężko powiedzieć tak kilka słów o swojej uczelni xd. Ponoć jest deko łatwiej nijak na UW-TAK mówią ludzie mający porównanie. No cóż. Ja porównania nie mam. I jak to w życiu bywa, Lubie sobie na nią ponarzekać. Ogólnie uksw ma dwa kampusy. Na wóycickiego, tam gdzie ja studiuje, jest całkiem przyjemnie. 8-12 min autobusem od metra mlociny. Także dojazd spoczko o. Gorzej jest z kampusem na dewajtis. Tam po dojechaniu na przystanek trzeba maszerowac lasem ok 1,5 km. Tak więc super spacer. Szczególnie w jesienne wieczory ;-)
Wszystko zależy od kierunku na filologii klasycznej jest studentów mało i obsada sympatyczna. Wykładowcy starają się jak mogą, aby studentom żyło się lepiej :-D Przedmioty są dość ciężkie, no bo kto w szkole uczył się greckiego lub łaciny. Dużo zakuwania, ale masz satysfakcję. Mamy też historie literatury jak na każdej filologii. Pani w dziekanacie traktują Cie jak córki haha
Kończę dopiero pierwszy semestr na kierunku biologia. podobno co wydział to obyczaj, ale mogę powiedzieć jak jest na wydziale biologii i nauk o środowisku. jeśli chodzi o sam materiał no to jest przekazywany w przystępny sposób, nie jest jakiś trudny, sporo powtórzenia z rozszerzeń. wykładowcy są w porządku o ile jest się fair wobec nich. ogólnie panuje bardzo miła atmosfera i wśród studentów i prowadzących. ze starszymi rocznikami też można porozmawiać, chętnie udzielają pomocy. nie wiem co więcej można powiedzieć, polecam :-) Chyba , że ktoś jest baaaardzo ambitny i potrzebuje miejsca, gdzie będzie musiał ostro cisnąć, wtedy nie ;-) na uksw jest bardzo luźno, tzn trzeba się uczyć, ale nie ma takiej spiny
Hejka! Zbyt dużo to o UKSW nie powiem,bo jestem tu na I roku prawa. Jeżeli chodzi o samą uczelnię to nie jest zła,jest wymagająca,trzeba dużo pracować,ale według mnie to też kwestia,jaki kierunek zamierza się wybrać. Na jednym możesz więcej "bimbać: na innym mniej ;-) U nas raczej trzeba zakuwać ;-) Więcej powiem po zdanej sesji :-) Natomiast sama uczelnia jest w porządku, mimo różnych opinii,lecz wszystko zależy od kierunku. Mam kształcenie ogólne, wszelkie specjalności dopiero później. Wykładowcy temat rzeka :-) Są tacy z którymi da się naprawdę dogadać i rozumieją naszą sytuację,natomiast są tacy,którzy zachowują się jakby pracowali tu za karę,natomiast jeśli dobrze z nimi żyjesz,robisz to,co do Ciebie należy to nawet to da się przeżyć Dużym plusem jest to, że mają doświadczenie w pracy w innych instytucjach niż tylko uczelnia ;-) Nie przygotowują na sucho do zawodu :-) Jedynie do logowania do USOSa można się przyczepić, bo różnie to działa. Chyba zależy od jego widzimi się ;-) Za to do personelu nie mogę się przyczepić. Dużo młodych, więc mają odpowiednie podejście do studentów ;-) Szerzej o UKSW opowiem jak zdam co najmniej dwie sesje.
Studiuje informatykę i powiem szczerze, że myślałam, że będzie ciężej, że nie dam rady na tym kierunku na UKSW. Ale wykładowcy pomagają i wyciągają pomocną dłoń do studenta.Niektóre przedmioty mogłyby byc ciekawsze ;-) Nie mogę narzekać jak na razie na UKSW i mój wydział. Czasem personel pomocniczy jest średnio nastawiony do studentów, al w końcu nie oni dają zaliczenia. ;-)
UKSW polecam z całego serca. Przemiłe Panie w dziekanacie, zawsze pomagają, CO raz więcej młodej kadry wśród wykładowców UKSW. super kampus. Jak na razie idzie mi całkiem dobrze, zaliczenia na plus. Wykładowcy są do zniesienia ;-) Wiadomo, że trafią się tacy co potrafią napsuć krwi ale ogólnie nie ma co narzekać. Klimatycznie
Studia na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego oceniam na celujący+, studiowałem/studiuję również na innych uczelniach i muszę przyznać, że nie da się porównać UKSW z żadnym innym Uniwersytetem - poziom nauczania, kształcenia, organizacja na bardzo wysokim poziomie :)
Studia na UKSW poleciłabym ja każdemu. Jestem również studentką Uniwersytetu Warszawskiego i jeśli miałabym porównać obie te uczelnie pod względem kształcenia to obie są równie dobre.Bardzo dużo wykładowców jest pracownikami zarówno UKSW jak i UW. Na studiach licencjackich bardzo wiele się nauczyłam, wykładowcy są bardzo zaangażowani w swoją pracę, należy również zaznaczyć ze wielu pracowników UKSW poza działalnością na Uczelni pracuje w renomowanych instytucjach. Uczelnia organizuje mnóstwo konferencji naukowych na które są zapraszani znani i cenieni eksperc.Na WPiA funkcjonuje bardzo wiele kół naukowych, organizowane są wyjazdy i spotkania integracyjne. Jeśli chodzi o organizacje to jest ona świetna! Studenci na bieżąco są informowani o zmianach jakie zachodzą na uczelni ( godzinach rektorskich, odwołanych zajęciach, konferencjach, logowaniem na system USOS ;)) ).Na UKSW każdy jest pomocny a każda sprawa skierowana do dziekanatu zawsze zostaje rozwiązana. Na UKSW pracują i studiują wspaniali ludzie, pełni pasji i zaangażowani w swoją prace.