Badania prowadzone nieprzerwanie od ponad 40 lat, dokładne plany i system monitoringu, pozwalający śledzić ruchy pobliskich gór, a także analiza mikologiczna powietrza i skał – to naukowy wkład geodetów i mykologów Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu w poznanie i ochronę Jaskini Niedźwiedziej. 14 października minie 50 lat od jej przypadkowego odkrycia podczas wydobywania marmuru, po który ciężarówki ustawiały się w 1966 roku w kilkudniowych kolejkach. O wadze odkrycia niech więc świadczy fakt, że prace kamieniołomu zostały wtedy wstrzymane.
W pierwszej odsłoniętej komorze znaleziono kości dużych ssaków, a najwięcej niedźwiedzi – stąd nazwa jaskini. Przez lata odkrywano kolejne sale i korytarze. Dzisiaj położona w Masywie Śnieżnika, niedaleko wsi Kletno Jaskinia Niedźwiedzia jest najdłuższą jaskinią Sudetów, jedną z najdłuższych i najgłębszych jaskiń w Polsce. Ciągnie się przez ponad 5 km i na trzech poziomach, a specyficzny mikroklimat (temperatura ok. 6° Celsjusza, wilgotność powietrza w granicach 100% i słaby ruch mas powietrza) sprawia, że nagromadzony w wodzie węglan wapnia odkłada się w jaskini w różnorodne formy naciekowe – od ponad trzydziestu lat podziwiane przez turystów stalaktyty, stalagmity i stalagnaty. Niektóre z nich mogą mieć nawet 80 tys. lat, podobnych nie ma nie tylko nigdzie w Polsce, ale i w Europie. Do tego podziemne jeziorka z formami podobnymi do rafy koralowej i tzw. perły jaskiniowe – gładkie i błyszczące kulki wapienne, które można zauważyć na dnie wody. W 1974 r. zespół geodetów pod przewodnictwem prof. Stefana Caconia z, wtedy jeszcze, Akademii Rolniczej przeprowadził w Jaskini Niedźwiedziej pierwsze prace badawcze, które są do dnia dzisiejszego kontynuowane przez naukowców Uniwersytetu Przyrodniczego. Najpierw sporządzono mapy sal i korytarzy jaskiniowych, później rozpoczęto również pomiary deformacji górotworu. Od samego początku na badaniach w jaskini swoje rokroczne obozy naukowe spędza Studenckie Koło Naukowe Geodetów. Zespół Wydziału Inżynierii Kształtowania Środowiska i Geodezji UPWr – dr Mirosław Kaczałek i dr Krzysztof Mąkolski – zeskanował przy pomocy dwóch specjalistycznych skanerów laserowych część korytarzy i Salę Pałacową, by uzyskać model przestrzenny jaskini. Jaskinia rzeźbiona przez miliony lat przez wody potoku Kleśnica nadal się zmienia, a badania pozwalają przypuszczać, że wciąż drzemie w niej potencjał eksploracyjny – najdalsze korytarze mogą sięgać aż czeskiej Doliny Morawy.
W pierwszej odsłoniętej komorze znaleziono kości dużych ssaków, a najwięcej niedźwiedzi – stąd nazwa jaskini. Przez lata odkrywano kolejne sale i korytarze. Dzisiaj położona w Masywie Śnieżnika, niedaleko wsi Kletno Jaskinia Niedźwiedzia jest najdłuższą jaskinią Sudetów, jedną z najdłuższych i najgłębszych jaskiń w Polsce. Ciągnie się przez ponad 5 km i na trzech poziomach, a specyficzny mikroklimat (temperatura ok. 6° Celsjusza, wilgotność powietrza w granicach 100% i słaby ruch mas powietrza) sprawia, że nagromadzony w wodzie węglan wapnia odkłada się w jaskini w różnorodne formy naciekowe – od ponad trzydziestu lat podziwiane przez turystów stalaktyty, stalagmity i stalagnaty. Niektóre z nich mogą mieć nawet 80 tys. lat, podobnych nie ma nie tylko nigdzie w Polsce, ale i w Europie. Do tego podziemne jeziorka z formami podobnymi do rafy koralowej i tzw. perły jaskiniowe – gładkie i błyszczące kulki wapienne, które można zauważyć na dnie wody. W 1974 r. zespół geodetów pod przewodnictwem prof. Stefana Caconia z, wtedy jeszcze, Akademii Rolniczej przeprowadził w Jaskini Niedźwiedziej pierwsze prace badawcze, które są do dnia dzisiejszego kontynuowane przez naukowców Uniwersytetu Przyrodniczego. Najpierw sporządzono mapy sal i korytarzy jaskiniowych, później rozpoczęto również pomiary deformacji górotworu. Od samego początku na badaniach w jaskini swoje rokroczne obozy naukowe spędza Studenckie Koło Naukowe Geodetów. Zespół Wydziału Inżynierii Kształtowania Środowiska i Geodezji UPWr – dr Mirosław Kaczałek i dr Krzysztof Mąkolski – zeskanował przy pomocy dwóch specjalistycznych skanerów laserowych część korytarzy i Salę Pałacową, by uzyskać model przestrzenny jaskini. Jaskinia rzeźbiona przez miliony lat przez wody potoku Kleśnica nadal się zmienia, a badania pozwalają przypuszczać, że wciąż drzemie w niej potencjał eksploracyjny – najdalsze korytarze mogą sięgać aż czeskiej Doliny Morawy.