50-156 Wrocław
ul. Plac Polski 3/4 50-156 Wrocław
+48 71 343 80 31,
+48 71 343 80 32,
+48 71 343 80 33,
+48 71 343 80 34
Gorąco zachęcamy do podzielenia się swoją opinią na temat uczelni Akademia Sztuk Pięknych (ASP) im. E. Gepperta we Wrocławiu. Z pewnością będzie ona bardzo pomocna dla Waszych młodszych kolegów rozpoczynających studia wyższe.
wybrałam ten wydział, bo wydawało mi się, że jest on dopasowany do obecnej rzeczywistości. Myślę, że powinno być łatwiej skomercjalizować studia na tym kierunku niż na rzeżbie czy malarstwie. To takie połączenie przyjemnego z pożytecznym. wykładowcy są rózni i mam wrażenie że mają też rózną motywacje wewnętrzną do nauczania. Jestem jednak pod dużym pozytywnym wrażeniem kilku wykładowców na tym wydziale. Dużą zaletą studiowania tutaj są sami studenci Trafiłam na świetna odjechaną grupę co dodaje niezłego kolorytu tym studiom. Generalnie mi się tu podoba jak do tej pory, także uczelnia spoko. Dyplom tej uczelni myślę, że nie zaszkodzi na rynku pracy, chociaż uważam, że jest to specyficzny zawód do którego sama wiedza to za mało. Jakiś talent też się przyda
Kocham malarstwo od dziecka. Akademia była dla mnie właściwie jedynym wyborem. Powiem Wam, z ogromną satysfakcją, że się nie zwiodłem. Jest tu dużo ludzi od których można się sporo nauczyć. Może niektórzy są trochę dziwni. Wiadomo jak to artyści, trzeba brać na to porawkę. Na roku mam świetną ekipę sudentów, ludzie są zajarni sztuką także świetnie mi się z nimi obcuje. Zdarzają się oczywiście też rozczarowani studenci, chcieli by być zawsze chwaleni. Uważam, że są trochę przewrażliwieni na swym punkcie. Jeśli ktoś wybiera drogę artystyczna, to też musi liczyć się z tym, że nie każdemu będzie się podobać to co robisz. Trzeba mieć wiarę w siebie.
Aktualnie kończę grafikę na ASP we Wrocławiu. Poziom kadry jest różny. Niektórzy sprawiają wrażenie dinozaurów inni współczesnych ekspertów. Wielokrotnie miałem wrażenie, że wiem więcej o aktualnych trendach w animacji czy 3D niż moi wykładowcy. Tak jakby niektórzy zatrzymali się ileś lat wstecz. Trzeba jednak przyznać, że. ludzie są nietuzinkowi i dość mili. Na tej uczelni można się sporo nauczyć, chociaż uważam , że materiał jest za bardzo rozciągnięty. Myślę, że to co przerabiamy przez 5 lat spokojnie moglibyśmy zmieścić w 3 lata. Mam tez pozytywne wrażenia odnośnie ekipy studenckiej. Wielu ludzi to ambitni pasjonaci najarani na grafikę tak jak ja. I powiem Wam, że od studentów też się można sporo nauczyć.